Roman Kneblewski fot. YouTube |
Postulat państwa świeckiego czy też państwa laickiego, zwłaszcza w przypadku narodu od wieków tradycyjnie wierzącego [chodzi o doktrynę watykańską - red.], jest jakimś totalnym nieporozumieniem. Wynika mianowicie z fałszywej przesłanki o możliwej neutralności światopoglądowej. Nie ma niczego takiego pod słońcem. Nie ma żadnego neutrum!
Jeżeli w szkole propaguje się i przekazuje się wartości chrześcijańskie, katolickie, to oczywiście jest to szkoła polska tradycyjnie, która jest ze swojego ducha, z tradycji, właśnie szkołą katolicką. Katolickie myślenie, z reguły. Oczywiście mogą być też i szkoły jakieś innowiercze itd.
Natomiast jeżeli w szkole mówi się o wszystkim, naucza się rozmaitych przedmiotów, mówi się o zjawiskach fizycznych, naucza się poprawności językowej i innych języków, a przemilcza się to, co dla większości obywateli jest Najwyższym Dobrem i Największą Wartością, to co stanowi o być albo nie być w perspektywie wieczności, no to jest to szkoła - obojętnie jak by się nie nazywała pokrętnie - propagująca wojujący ateizm. To jest wojujący ateizm.
Nie antyteizm - bo nie mówi się niczego przeciwko Panu Bogu - wystarczy, że się pomija i przemilcza tę kwestię światopoglądową, to już się bardzo usilnie, natrętnie, zaszczepia światopogląd ateistyczny... (YouTube, 18.12.2012).
***
Komentarz redakcji:
Placówki wyznaniowe mogą propagować wszystko, choćby wiarę w latające jednorożce. Szkoły publiczne mają przekazywać wiedzę i uczyć krytycznego myślenia, a nie indoktrynować religijnie. Do szkół publicznych uczęszczają dzieci rodziców katolickich (niekoniecznie zgadzających się w 100% z aktualną linią Watykanu), protestanckich, bezwyznaniowych, buddystów itd. Jako instytucja utrzymywana z naszych podatków, szkoła powinna być przyjazna wszystkim dzieciom, a nie służyć interesom urzędników watykańskich.
***
Przeczytaj też | Jan Kulawy: Do szkoły powszechnej, a nie katolickiej, mogą chodzić i małpy
"wystarczy, że się pomija i przemilcza tę kwestię światopoglądową, to już się bardzo usilnie, natrętnie, zaszczepia światopogląd ateistyczny."
OdpowiedzUsuńW świeckim państwie, w świeckiej szkole przemilcza się publicznie kwestię światopoglądowe, bo publicznie powinien obowiązywać pluralizm światopoglądowy a kwestie światopoglądowe są, zgodnie z obowiązującą Konstytucją, zagwarantowane na poziomie jednostki (człowieka).
Neutralność światopoglądowa, ateizm w świeckiej szkole jest pluralizmem światopoglądowym, sposobem współistnienia, współdziałania ludzi o różnych indywidualnych światopoglądach. Wywód Kneblewskiego prowadzi do łamania Konstytucji, do narzucania światopoglądu, do uprzywilejowania katolicyzmu, do zawłaszczania przestrzeni publicznej i kwestionowania nauki.
Ja Kneblewskiego zaskocze. Mnie religia i tradycja jakakolwiek wisi i powiewa. I żyję! I mam się bardzo dobrze. Rodzina rowniez zdrowa - dziekuje.
OdpowiedzUsuńbo tak działa szatan, a potem już po śmierci będzie za późno. dziękuję:)
Usuńgbyby taki byt jak szatan wogóle istniał...
UsuńSzatan? A w mikołaja też wierzysz?
UsuńI tak powinno być. Szkoła jako instytucja służąca przekazywaniu nauki ma promować ateizm a nie jakieś wymyślone bajki z końca I wieku. A jak ktoś ma ochotę na wciskanie ciemnoty swoim dzieciakom to nikt mu nie broni żeby zaciągnął je do najbliższego kościoła i oddał w łapy czarnych szamanów. ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajchetniej by wrocili do czasow gdzie kij i miecz byli najlepszymi kaznodziejami, a za nieprzestrzeganie postu wybijali wszystkie zeby... oczywiscie w imie milosci katolickiej.
OdpowiedzUsuńA KNEBLEWSKIEMU KIJ W OKO
OdpowiedzUsuńOj ! Nie tylko kij...
Usuńkiecakom już się zupełnie popierdoliło
OdpowiedzUsuńAno popierdoliło, bo się im na to pozwala, kurewska władza klęcznikowa ( ciekawym, kiedy to wybuchnie )
OdpowiedzUsuńA sukienkowemu to w to.
OdpowiedzUsuńBAŁWOCHWALCZA podszywająca się pod chrześcijaństwo religia katolicka w szkołach, jest to HAŃBA dla oświaty.
OdpowiedzUsuńKazimierz, masz w 100%rację i wszyscy którzy podobnie jak Ty skomentowali tego kiecowego co to chce w imię obcego państwa jakim jest Watykan wprowadzać prawa tego państwa i robić z naszego kraju i ludzi podnóżek , bo inne państwa dają sobie jakoś radę i nie mają tak skłóconego państwa jak my .Temu kneblewskiemu powinno się kneblować tę mordę bo majaczy jak jemu podobni michaliki oka hosery rydzyki i gocławskie td
UsuńKaziu, szkoda mi cię...
UsuńA ja jestem razem z Kaziem i nie szkoda mi Kazia. Ma facet między nogami to, co powinni mieć wszyscy. Amen. Kaziu Oby wiecej takich jak TY. To sie nazywa człowiek nNORMALNIE I ROZWOJOWO MYŚLĄCY.
UsuńA potem wyrasta z takiego dziecka 'Homo Catolicus' różniący się od 'Homo Sovieticusa ' tylko jedną cechą. Jeden i drugi jest tak samo tępy i bezradny życiowo, z tym że jeden oczekuje rozwiązania swoich problemów przez państwo a drugi przez 'Opatrzność'
OdpowiedzUsuńLUDZIE UCZCIE SIĘ !!BO NAJWIĘKSZYM WROGIEM <KTÓRY MOŻE POKONAĆ TO OBŁUDNE KATOLSKIE "NAUCZANIE" W MORALNOŚCI I MIŁOSIERDZIU JEST CZŁOWIEK WYKSZTAŁCONY!!!!TEGO KOŚCIÓŁ NAJBARDZIEJ SIĘ OBAWIA _WIEDZY_I LUDZIE NIEPROŚĆI!!! BO ŁAMIE SIĘ ICH WIZJA UPODLENIA NASZEGO SPOŁECZEŃSTWApoczytajcie co prawi nijaki mądrala MICHALIK....
OdpowiedzUsuńKnablewski to chory z urojenia człowiek. Moje dzieci nie chodzą na religię. Śmieją się z tego co tam jest opowiadane. Nareszcie rośnie zdrowe pokolenie.
OdpowiedzUsuńjestem za tym, aby religia wróciła do salek kościelnych, tam jest jej miejsce.
Niepojętym dla mnie jest, dlaczego jaśnie oświata, finansuje te lekcje za pieniadze podatników. Czarna mafia sięga mackami wszędzie gdzie może. Czas chyba im te macki poodcinać.. Jestem w szoku, kościół jest gorszy od sekty bo to już zakrawa na więcej niż mafię sekciarską i nikt nie próbuje tego powstrzymać. Czy nasi politycy czyli rządzący krajem, też mają takie urojenia jak czarni w kiecach? Jak człowiek wykształcony może pozwolić na takie światopoglądy, dla mnie to jest zagadką. Domniemam, że chodzi tutaj o ciepłe posadki i nic więcej. Jakiś klecha napisał, że Tuska opętał szatan. Hmmm..., ciekawe czym klecha został opętany bo debilizmem i ciemnotą to chyba nie. Musi byc jeszcze coś gorszego. I jeszcze jedno, jak słyszę słowa o moralności i miłosierdziu, które to jakikolwiek klecha wypowiada, chce mi się wymiotować. Większych złodziei i obłudników wciskających ciemnote nie słyszałam.
Nagadał się facet, uzewnętrznił, naprzekonywał, postraszył, wskazał jedynie słuszną drogę - Jako wolny człowiek, mam wszystko to co on mówi głęboko w DUPIE! ;-)
OdpowiedzUsuńZaszczepianie ateizmu, jest równoznaczne z propagowaniem humanizmu, wiedzy, dążenia do prawdy. I to powinno być priorytetem nowoczesnej edukacji. Opowiadanie bajek... tylko dzieciom do łóżka...
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisane.
OdpowiedzUsuń