Jeden naród, jeden Kościół, jedno sumienie

.

Marek Wasąg w szkole publicznej straszy kreskówkami dla dzieci

Rok 2013 | Marek Wasąg (ksiądz katecheta z Myczkowa na zebraniu rodziców w szkole publicznej): Oglądając bajki, w tym o kucyku Pony, dziecko wchodzi w świat fikcji jak w świat realny. To otworzenie furtki w swoim sercu komuś, kogo oznacza ta rzecz - a oznacza piekielnika. Strategia szatana jest taka: niszczyć pod pozorem niewinności (...)

 - Ojciec, by ratować życie dziecka, zawarł pakt z demonem, ofiarowawszy za ocalenie życia swej córki stworzenie symbolu, który będzie czczony w świecie ku chwale piekieł. Nazwa jest następująca: Hell - piekło, Kitty - imię córki. Jak widać, kotek nie ma ust. Dlaczego? Dlatego, że dziecku łatwo jest je zamknąć i wtłoczyć wszelką treść - mówi na wywiadówce duchowny i dodaje, że kto kupuje przedmioty z wizerunkiem Hello Kitty, oddaje dziecko w ręce demonów! (se.pl, 2013)

1 komentarz: Leave Your Comments

  1. Pan Wasąg, sam żyje w świecie fikcji, natomiast inne fikcje co nie jego to już nie to samo. Niech mi ktoś powie co artysta miał na myśli, sam bajki snuje, a innymi straszy. Cóż za poziom inteligencji panie Wasąg.

    OdpowiedzUsuń