Jeden naród, jeden Kościół, jedno sumienie

.

Stanisław Stefanek: Konwencja zmienia Polaków w mieszkańców obozów koncentracyjnych

Tadeusz Rydzyk i Stanisław Stefanek
(od lewej) 
Tadeusz Rydzyk i Stanisław Stefanek
fot. Maciej Kuroń / PAP
Rok 2015 | Stanisław Stefanek (biskup łomżyński) o przegłosowaniu przez Sejm Konwencji antyprzemocowej:

(...) Nie było żadnej narady, nie było żadnej szerokiej debaty, została zignorowana krytyczna opinia bardzo licznych środowisk. Nie było dyskusji, za to jest wykonanie "planu". Parlament nie jest już miejscem debaty, narady, refleksji. (...)

W tej Konwencji rodzina została pokazana jako miejsce patologii i przemocy. I wskazuje się też, że zabezpieczenie człowieka przed przemocą ma zależeć nie od serc konkretnych ludzi, które są wrażliwe i które, począwszy od matki, troszczą się o człowieka, więc trzeba je kształtować i wychowywać.

Zgodnie z filozofią Konwencji bezpieczeństwo ma zależeć od struktur prawno-ścigających, od odpowiednich ustaw i gremiów nadzoru, od decyzji instytucji nadzoru i przymusu.

Ale społeczeństwo pilnowane od zewnątrz to społeczność mieszkańców obozów. Taką wizję przyszłości zakłada ta Konwencja zabezpieczając nas, jak się wydaje, przed nieubłaganą falą przemocy w rodzinie.. (...)

Źródło: ekai.pl, 06.02.2015. | Przeczytaj więcej wypowiedzi biskupa Stanisława Stefanka

***

Komentarz redakcji:

Nieprawda - debaty nad Konwencją trwały od 2011 roku. Zgodnie z logiką biskupa Stefanka najlepiej całe prawo wyrzucić do kosza, bo wszystko powinno zależeć od "serc konkretnych ludzi". 

Na szczęście wiele rodzin jest wolnych od przemocy, ale przemocowcy domowi nie stoją ponad prawem - o tym mówi Konwencja, która daje także bardzo konkretną pomoc ofiarom. Pomoc, której obecnie Państwo polskie nie oferuje (np. wystarczająca liczba schronisk, całodobowy telefon dla ofiar przemocy, poradnictwo dla ofiar). 

Wisienką na torcie niedorzecznego wywodu biskupa jest porównanie prawa chroniącego ludzi przed przemocą do obozu koncentracyjnego. To już nawet nie jest puszczenie się poręczy - to oddalanie się od niej z prędkością światła.


36 komentarzy: Leave Your Comments

  1. Ach, więc to o to tutaj chodzi - że te biedne dręczone owieczki nie przyjdą już do ojczulka na kolanka, tylko pójdą do państwowych instytucji. No proszę..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytał Pan/Pani tekst tej konwencji? Nikt przy zdrowych zmysłach nie sprzeciwiałby się walczeniu z przemocą wobec kobiet. Natomiast pod tymi szczytnymi hasłami kryje się po prostu zbiór lewicowo-feministycznych przepisów. To typowy „wilk w owczej skórze“.
      W tej konwencji jako źródło przemocy domowej wskazuje się m.in. rodzinę (!!!), religię katolicką czy tradycję. Chcąc realnie chronić kobiety należy przeciwdziałać uzależnieniom, wzmacniać więzy rodzinne i wpajać szacunek dla naturalnych ról kobiecych w społeczeństwie.
      http://www.niebieskalinia.pl/pismo/wydania/dostepne-artykuly/4961-mezczyzna-ofiara-przemocy

      Usuń
    2. http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/E651513809A6D5D8C1257D010031FCD9/%24File/2515.pdf

      Powyżej link do pełnej treści Konwencji i jak już znajdziesz w niej treści dotyczące religii katolickiej i tradycji, to bądź tak miły i wskaż nam "ciemnym", który przepis o tym mówi. Chyba, że szacunek do "naturalnej roli kobiet w społeczeństwie" uważasz cierpliwe znoszenie poniżania, bicia i znęcania się przez tradycyjnie i chrześcijańsko-katolickiego patronów rodzin nad głupimi kobietami i ich rozwydrzonymi bachorami przy milczącej aprobacie władz świeckich, kościelnych oraz organów ścigania. Jak człowiek czyta takie wypociny jak twoje to zastanawia się czemu zostały zniesione kary mutylacyjne...? Obuć się! Nie powtarzaj wbitych ci przez kler głupot ale zacznij czytać ze zrozumieniem i myśleć samodzielnie.

      Usuń
  2. cytuje wpis ,,Ale społeczeństwo pilnowane od zewnątrz to społeczność mieszkańców obozów,,- przepraszam a czy kościół katolicki nie pilnuje swoich wyznawców?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba, żeby tylko wyznawców! Przecież kościół wpływając na obowiązujące prawo chce kierować życiem wszystkich obywateli naszego ponoć świeckiego państwa bez względu na to, czy są katolikami czy nie...
      Trochę to zabawne nawet.

      Usuń
    2. Środowiska ateistyczne próbują zniszczyć autorytet Kościoła, jego Dekalog, wartości i idee. To właśnie przez nich cywilizacja europejska zmierza ku zagładzie. Jesteśmy już w schyłkowej fazie naszego rozwoju. Dziś nawet cała Unia Europejska nie jest w stanie wyprzedzić gospodarczo USA, Chin czy Japonii. Pod względem rozwoju nauki odłączamy się od światowej czołówki. Antykoncepcja, powszechne środki hormonalne itd. współodpowiadają za tryumf wielu chorób cywilizacyjnych np. raka. Także poprzez antykoncepcję, powszechne aborcje i eutanazję oraz „paniczny strach przed dziećmi” zmierzamy ku zagładzie pod względem demograficznym. Za kilka lat nasze kraje zdominuje ludność islamska. Już dziś tak się dzieje w wielu regionach Europy, np. na przedmieściach wielkich miast Francji czy w Niemczech. A wraz z nimi przyjdą też ich metody, ich moralność (ateizm i każdy przejaw opozycji jest karany śmiercią). Takie są koszty zrezygnowania z wiary, która nas ukształtowała. Takie są koszty zrezygnowania z cywilizacji chrześcijańskiej na rzecz cywilizacji śmierci. Ale ateista tego nie rozumie. Ateizm jest absolutnie destrukcyjny.

      Usuń
    3. Rozmnażaj się, nikt Ci nie broni.

      Usuń
    4. Jakbym przemówienie Breżniewa czytał, zdegenerowany zachód, imperialistyczne karły reakcji, socjalizm jedynym fundamentem cywilizacji, precz z nihilizmem zachodnim, prawdziwa wartość to partia i proleretariat. Taka sama paranoja polityczna bo dyktatury panicznie boją się wolności.

      Usuń
    5. Ale Robercie, ja wietrzę podstęp. Coś mi tutaj królikarnią zajeżdża.
      Czyżby ten zły zachód katował katolików? Jasny gwint, nie jestem w stanie zliczyć, ilu katolików właśnie tam zakotwiczyło. Więc w czym lub z czym Anonimowy ma problem, nie rozumiem?

      Usuń
    6. Ale moje dziecko dlaczego kościół i komunizm i islam tak piętnuje zachodni styl życia? Bo dyktatury boją się wolności, bo w wolności ty sobie postanawiasz jak sobie życie zorganizujesz a nie biskup, partia i alatollah za ciebie zdecyduje jak ty masz żyć, nie mają WŁADZY, a przede wszystkim co masz z sobą robić odnośnie seksualności. Oni tylko po kasę na zachód jeżdzą, gdyby nie ta kasa to by domagali się zamknięcia granic, bo poglądowo to jest obyczajowość islamska.

      Usuń
  3. Chory stefanek To ty z tym tzw. ojcem z Torunia tworzycie obozy zakłamania i hipokryzji. Tzw kościół kk w Polsce jest hamulcem postępu na pozimie wczesnego średniowiecza. Opamiętajcie się wy czarni. komu służycie i za czyje pieniądze szczekacie...Polacy już to pojęli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie pojęli,może za 30 lat.

      Usuń
    2. W średniowieczu powstała duchowa jedność świata zachodniego i wykrystalizował się obraz współczesnej kultury. Wynaleziono papier, druk, porcelanę, proch, kompas, piec hutniczy, wiatrak, ster, zegar, odkryto Amerykę. Średniowiecze dało podstawy nauki nowożytnej. W XII-XIVw. powstały nasłynniejsze uniwersytety w Europie: w Bolonii, Paryżu, Cambrige, Oxford, Padwie, Rzymie, Florencji, Pradze, Krakowie. Łacina była wspólnym językiem szkoły, nauki, religii, dyplomacji i prawa. Kościół stworzył pierwsze w historii świata szpitale publiczne. Średniowiecze to postęp, nie tylko w rozwoju sądownictwa, ale także demokratyzacji, parlamentaryzmu i wielu innych dziedzin, które pchnęły świat do przodu. Trzeba wejść w historię trochę głębiej niż poziom szkoły podstawowej.
      Gdyby nie ciężka praca mnichów w Średniowieczu to nie zachował by się dorobek starożytności a bez nich nie byłby możliwy Renesans. Polecam powrót do szkoły i naukę historii!

      Usuń
    3. Bzdury...

      Usuń
    4. Nie no coś ty, nie słyszełeś o tym że to kościół pierwszy poleciał w kosmos i stanął na księżycu a nie amerykanie ?;-)

      Usuń
  4. "Ci szatani " są coraz bardziej żałośni ...

    OdpowiedzUsuń
  5. GOŚCIA POGIĘŁO, CO ON GADA, CHYBA URWAŁ SIĘ Z CHOINKI

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie prawda to mas sens, ale jedynie psychologiczny, na wyealinowanych wsiach podobnie mają, atakują ludzi kultury i panicznie boją się cywilizacji, bo to obce dla nich jest, wolność pojmują jako rodzaj anarchii gdzie kto silniejszy stanowi jak chce, uważa że siła nad słabszym jest określeniem jego władzy, bo aby mieć władzę słabszego trzeba poniżyć. Kultura chroni słabszych ludzie kulturalnie nie boją się słabości i tym samym są atakowani, bo tam paranoicznie każdy jej się boi by inny mu na głowę nie wlazł. Jak ktoś broni słabszego to jest atak na tego kopiącego, bo tam poszanowanie jest tylko przez siłę, to wsie których nie udało się cywilizować w polsce i ten ksiądz taką wiezienno- wiejską mentalność wyraża.

    OdpowiedzUsuń
  7. W akcie protestu że posłowie RP głosowali za konwencją wobec przemocy w rodzinie,hierarchowie powinni popełnić zbiorowe samobójstwo.Byśmy byli wolni od czarnej zarazy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten Pan poniżej już pobłogosławił "narzędzia"
      Pozdrawiam Mirku

      http://s14.postimg.org/lyaery6ld/pop.jpg

      Usuń
  8. SKLEROZA całkowita !

    OdpowiedzUsuń
  9. Konwencja, podpierając się szczytnym celem, którym jest ochrona kobiet, przemyca ideologiczne postulaty związane z teorią gender bowiem jako źródła przemocy wskazuje tradycję, religię, rodzinę i małżeństwo. I o to chodziło! Już dziś słyszałam wypowiedziedź posła z SLD, że teraz w oparciu o tą konwencję będą starać się o zredefiniowanie pojęcia „małżeństwo“ i „rodzina“ jako niepotrzebne stereotypy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postulaty są takie: przemocy nie usprawiedliwia religia, zwyczaje i tradycja.

      Usuń
    2. Burakom bezmózgim kleruś nawet wmówi że jak posuwa dzieci to nie jest posuwanie dzieci tylko błogosławieństwo, a wy lewacy atak na kościół biedny i niewinny.

      Usuń
  10. W Polsce nie ma problemu przemocy w rodzinie. Zdarzają się przypadki ale to nie jest problem w skali kraju!
    „Agencja Praw Podstawowych UE - obaliła medialne mity o skali przemocy wobec kobiet w Polsce. Jesteśmy krajem o najmniejszej skali przemocy wobec kobiet spośród krajów UE. Przy czym nie dotyczy to jedynie oficjalnej skali przemocy, czyli tej zgłaszanej, lecz realnej.
    Co więcej, Polska nie tylko ma najmniejszą skalę przemocy, ale i jest w czołówce krajów, gdzie najczęściej zgłasza się przypadki przemocy wobec kobiet.
    Polska charakteryzuje się także niewielką liczbą przypadków molestowania seksualnego kobiet powyżej 15. roku życia. Jest ich prawie 3 razy mniej niż w Szwecji i Danii.“

    Więcej pod poniższym linkiem. Zaznaczam, że to nie jest chrześcjańska strona lecz antyreligijna!
    http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/t,40075

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "W Polsce nie ma problemu przemocy w rodzinie."
      Tylko człowiek oderwany od polskiej rzeczywistości mógł coś takiego napisać. Chyba że to żart, to sorry, ale nieśmieszny.

      Usuń
    2. On celowo kłamie, bo dane zgłoszeń przemocy na policje są niskie, ale nie pisze dlaczego, bo nie ma właściwej pomocy więc kobiety znoszą pastwienie się partnera i uczone są żeby cierpliwie znosiły. A taka Szwedka zaraz pobiegnie z mniejszych powodów i statystyki są wysokie zgłoszeń.

      Usuń
    3. Polki nawet nie widzą dobrze co to przemoc, bo pchnij tylko szwedkę i już policja ciebie wywleka, a polka nie traktuje tego jako przemoc, tym samym fałszywe katole twierdzą że nie ma zgłoszeń nie ma przestępstwa, czyli nie ma przemocy, a dopiero teraz kobiety przerywają milczenie i niebieska linia zrobiła się czerwona od dręczonych kobiet, bo kultura agresji katolickiej zmuszała kobiety do znoszenia ciepienia.

      Usuń
  11. Czytając konwencję o przemocy człowiek oczekuje się, że znajdzie się tu jakieś rozwiązania problemu przemocy wobec kobiet. Nic takiego tam nie ma. Ta konwencja nie proponuje jakiejkolwiek pomocy kobietom!
    Za to najczęściej pojawiającym się terminem jest słowo „płeć społeczno-kulturowa” czyli gender.
    Wychodzi na to, że powodem przemocy wobec kobiet jest nie np. alkoholizm, różnego rodzaju patologie, tylko tradycyjne wychowanie.

    Czy szacunek do kobiet jaki wpoili dziecku jego rodzice jest powodem, że potem bije ono w dorosłym życiu kobiety?

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam u góry strony: "Biskupi i księża przekształcają Polskę w państwo wyznaniowe". Nie wiem kto jest autorem tej bzdury. To musi być albo osoba leniwa, której nie chce się w google zobaczyć co ozna termin "państwo wyznaniowe" lub ktoś kto sieje antyreligijną propagandę. Czy Polska jest państwem wyznaniowym?
    Nie, nie jest, bo nie spełnia kryteriów państwa wyznaniowego.
    Wyznaniowe państwo to takie, w którym nastąpiła fuzja struktur państwa ze strukturami danego wyznania.
    Judaistyczne: Izrael
    Katolickie: Malta, Monako, Watykan, Liechtenstein
    Muzułmańskie: Arabia Saudyjska, Mauretania, Iran, Afganistan(1996-2001)
    Protestanckie/luteranckie/anglikańskie: Dania, Norwegia, Islandia, Wielka Brytania.
    Buddyjskie: Bhutan, Birma
    Prawosławne: Grecja
    Państwem wyznaniowym jest Szwecja. Tam każdy po urodzeniu jest rejretrowany jako wyznawca kościoła luterańskiego i ewentualnie może się później wypisać.
    Państwem wyznaniowym jest Iran, gdzie za złamanie reguły religijnej można zostać nawet ukamieniowanym. W Polsce można grzeszyć i nikt nikomu nic nie zrobi.
    W Niemczech, państwie nie będącym państwem wyznaniowym, na prezydenta wybrany został duchowny chrześcjański ( ewangelicki) pastor Joachim Gauck.
    Naczelny niemiecki lustrator i jeszcze duchowny! W Polsce michniki i środy wyłyby: „oszołom” i „pojebany klecha” a tam jest prezydentem najsilniejszego państwa w Europie.
    Rozdział kościoła katolickiego od państwa jest w samej istocie chrzescijaństwa, gdzie król lub władza była zawsze świecka czyli nieduchowna.
    Kościół zawsze rozdzielał sacrum od profanum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleś ty nie czytałeś konwenci bo powtarzasz bzdurna i kłamstwa z frondy.

      Konwencja nie niszy naturalnej rodziny- związku kobiety i mężczyzny oraz dzieci, ale jeszcze wzmacnia ją, bo walczy z przemocą w rodzinie. Kościół uważa , że konwencja zagraża małżeństwu i demografii. Prawda jest taka , że konwencja broni małżeństwa, ale zdrowego bez przemocy, bo tylko w takiej rodzinie można wychować dzieci na szczęśliwych ludzi. Nie chcę , aby w Polsce dzieci rodziły się tylko po to, aby oglądać jak rodzice biją się i zbierać cęgi w imię uczenia wartości chrześcijańskich. Każdy człowiek bez względu na płeć i wiek zasługuje ma miłość, szacunek i życie bez strachu przed pobiciem w własnym domu, w swojej rodzinie przez pijanego męża lub sfrustrowaną matkę. Każdy człowiek ma prawo do godności, nietykalności cielesnej, do ochrony przed poniżeniem. Bicie, gwałty, wykorzystywanie ekonomiczne poniżają i w rodzinie nie mogą mieć miejsca. Nie można mówić o obronie rodziny, w której panuje patologia w postaci przemocy. Paranoją kary w zawieszeniu za przemoc domową. Tylko wieloletnie wyroki, leczenie sprawców oraz antyprzemocowa edukacja najmłodszych mogą pomóc w ograniczeniu zjawiska. Kościół usprawiedliwia przemoc biedą, bezrobociem, kulturą pornografii, prawem rodziców do wychowania. To niebezpieczne i dlatego trzeba głośno mówić, że wszystkie piękne słowa o tym, jak to kościół jest przeciwko przemocy są fałszem. Cieszę się, że kościół przegrał głosowanie i zwyciężył zdrowy rozsądek oraz poczucie odpowiedzialności za los ofiar.

      Posłowie PiS nie przeczytali konwencji, powtarzali głupoty opowiadane przez biskupów. Po pierwsze nie da się promować homoseksualizmu, bo nie jest to towar, tylko jedna z orientacji seksualnych. Po drugie prawica i kościół powtarzają, że kościół broni rodziny i sprzeciwia się przemocy. Są oburzeni,że konwencja jako przyczyny przemocy wskazuje tradycję i religie uznające niższość kobiet. Odnosi się do głównie do islamu, gdzie wciąż praktykuje się wymuszane pedofilskie małżeństwa małych dziewczynek ze starszymi mężczyznami, gdzie młodziutkie żony (8-15 lat) są gwałcone i bite. Islam i tradycje plemienne w Afryce praktykują brutalne obrzezanie dziewczynek, w czasie którego część ofiar ginie. Stosowane są zabójstwa honorowe - kobieta uraziła honor męskiej części rodziny, bo ubrała się po europejsku, zakochała się w innym mężczyźnie niż wybrała dla niej męska część rodziny, czy została zgwałcona, więc jest zabijana przez braci, ojca, wujów. Wracając do katolicyzmu, oczywiście prawdą jest, że kościół prowadzi schroniska dla ofiar przemocy, ale z drugiej strony kobiet wciąż słyszą od księży, że muszą być z oprawcą, bo związek małżeński jest święty i nierozerwalny, że dla dobra dzieci muszą znosić bicie. Kościół grzmi, że konwencja rodzinę uznaje za miejsce przemocy, a nie ma w niej mowy o pornografii i alkoholizmie. Pijaństwo, bezrobocie, frustracje, narkotyki są bezpośrednimi przyczynami przemocy. Jednakże pijany mąż nie bije swojego szefa, czy kolegi, ale żonę i dzieci. Wieloletni dramat rozgrywa się w rodzinie, a ofiarami przemocy są kobiety i dzieci niezależnie od wieku. Kilka dni temu przez media przetoczyła się historia ojca-pedofila, który zgotował piekło swoim dzieciom - gwałcił córki, z których jedna popełniła samobójstwo i 5 letniego syna. Działo się to w rodzinie. Przemoc ma miejsce w rodzinie, bez względu na to, czy rodzice mają ślub kościelny, cywilny, czy żyją w związku partnerskim. Przemoc dotyka kobiet, bo w wielu kręgach wciąż pokutują mity przekazywane z pokolenia na pokolenie, że tak jest świat ułożony, że mężczyzna bije żonę, bo ma zły dzień, jest pijany, ma problemy w pracy. Oczywiście, kobiety nadużywające alkoholu też wykazują agresję wobec swojej rodziny.

      Usuń
    2. Konwecji nie czytałeś tylko powtarzasz buraku propagande kłamstwa laną z frond i plebani, a nad propozycjami kleru, jaka jest ich wizja rodziny też żadnych wniosków;

      Innym ważnym elementem doktryny katolickiej jest programowy antyfeminizm, ściśle powiązany z autorytarnym modelem rodziny. Obraźliwe wypowiedzi polskiego kościoła względem feministek i obrona patriarchalnego modelu społeczeństwa są jedynie odzwierciedleniem katolickiej wizji życia społecznego. Tak Biblia, jak i większość tekstów klasyków kościoła przedstawiają patriarchat jako przejaw naturalnego porządku, w którym kobieta uważana jest za grzeszną, bierną, mało refleksyjną i predysponowaną wyłącznie do życia domowego. Jej głównym obowiązkiem jest miłość do męża i wychowywanie dzieci. Mężczyzn natomiast przedstawia się jako aktywną część ludzkości, przeznaczoną do sprawowania władzy i dysponowania wiedzą. Hierarchia w katolickiej rodzinie jest bardzo jasna i przyjmuje postać jawnie autorytarną. Mężczyzna sprawuje nieograniczoną władzę nad kobietą i nad dzieckiem. Z perspektywy katolickiej przemoc w rodzinie nie wydaje się niczym szczególnie godnym potępienia, lecz naturalnym świadectwem władzy mężczyzny. Dzieci i kobiety muszą być surowo traktowane, ponieważ nie są zdolne do samodzielnego myślenia i działania. Dobra rodzina, zgodnie z naukami kościoła opiera się więc na władzy mężczyzny, pokorze matki i tresurze dziecka.

      Usuń
    3. Masz Iran i Afganistan, po lewej jak były świeckie, po prawej jak są wyznaniowe, na tym polega państwo wyznajnowe, a nie jakieś tam luźne wkręty jak Szwecja bo tak kościół o niczym nie decyduje, która i tak jest protestancka a to też coś innego od obcego państwa katolickiego w Watykanie. To że kler był za rozdziałem to z jakiego brudnego odbyta odsałeś, bo musiało dojść do rewolucji aby mordujący kler wypchnąć z państwa, francuskiej.

      http://www.wykop.pl/ramka/616775/iran-kiedys-iran-dzisiaj/

      http://m.kwejk.pl/obrazek/1960524/iran-i-afganistan-kiedys-i-dzis.html

      Usuń
    4. Poza tym odnośnie Szwecji, ty wiesz jaki tam jest kościół.? Tam jest kościół który pierwszy wzywa do równouprawnie kobiet, kobiety są biskupami, tam kościół wzywa do dania gejom prawa do adopcji, oficjalnymi gejami i lesbijkami są też ich biskupi, mają jawne związki. Tam kościół pierwszy się drze jak leją jakieś dziecko czy kobietę, oburzony . Tam w kościele są place zabaw dla dzieci, odbywają się niesamowicie popularne msze dla ateistów, wtenczas kościół pęka w szwach od ludu zgromadzonego. Tak więc co ty tu porównujesz do cholery.?

      Usuń
  13. Kto zlikwidował moje kometarze? Głupiec, który manipuluje na tym blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może to nie wina bloga tylko twojej paranoi lub jesteś jakimś wulgarnym katolem, a na żadnym blogu szanującym czytelników takie wyskoki nienawiści typowo katolickiej nie są tolerowane. No kochany trzecia rzesza się skończyła aby katol mógł bezkarnie pluć z nienawiści.

      Usuń