Jeden naród, jeden Kościół, jedno sumienie

.

Stanisław Gądecki: Godność życia ludzkiego jest deptana

Stanisław Gądecki
fot. Piotr Skórnicki/AG
Rok 2015 | Stanisław Gądecki (arcybiskup poznański):

Niech małżeństwa dotknięte krzyżem bezdzietności nie ulegają pokusie użycia złych i niegodnych metod poczęcia dziecka. Do służby życiu są szczególnie powołani lekarze, położne, pielęgniarki i farmaceuci. Niech zawsze bronią życia. Niech Chrystus, najlepszy lekarz, błogosławi ich pracę. Niech politycy w stanowieniu prawa pamiętają, że są odpowiedzialni jeszcze bardziej przed Bogiem niż przed wyborcami.

***

Komentarz redakcji:

Niech biskupi rzymskokatoliccy pamiętają, że politycy i przedstawiciele innych zawodów służą ludziom, a nie ich bóstwu i ideologii religijnej.

21 komentarzy: Leave Your Comments

  1. I przez tyle lat, tyle pokleń ,nie są wstanie zrozumieć że to oni mają problem;

    Potępienie seksualności ma swój początek w średniowieczu. Kościół potępiał wtedy nie tylko perwersję, złą żądzę, ale i miłość, małżeństwo (sic!) i oczywiście – ciało. Dzięki potężniejącej w polityczną siłę instytucji Kościoła utrwaliło się poczucie dochodzące niemal do granic obsesji (zwłaszcza u progu nowego tysiąclecia), że wszelkie zło pochodzi z seksu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co ciekawe nie przeszkadzało to im wtedy prowadzić burdeli (sic!). Zmuszali do prostytucji młode, biedne dziewczyny. Tłumaczyli swe sutenerstwo osobliwie - taka jest niestety natura facetów i lepiej jednak, że to kk czerpie z tego procederu zyski, bo idą na zbożny cel. Do tego te biedaczki miały jakiś odpust czy coś w tym stylu. Idiotyczne, że ktokolwiek słucha ich wypocin pseudo moralnych nie tylko dla beki. Gdyby uczono o historii tej sekty, to już dawno byłoby po nich...

      Usuń
    2. Bo to kler stworzył pornografie, jego potępienie seksu spowodowało że na powierzchni to pruderia, a im większa, to tym więcej pod powierzchnią obłudy obyczajowej, wszelkiego seksu i mnóstwo zboczeń. To jest prawidłowość że im więcej potępienia tym kwitło mnóstwo burdeli, bo seks nie zniknie, zdziczeje i masz właściwie epoki największej pruderii, które są epokami największego rozkwitu prostytucji czy pornografii i wszelkich zboczeń. Bo kobiety stawały się prostytutkami gdyż w tamtych czasach to nieżądnica mogła coś poczuć bo i tak potępiona, a panowie masowo, aż do tego stopnia że seks zbiorowo uprawiali bo był zabobon że pojedyńcza kobieta może być czarownicą, a w kupie raczej nie.

      Usuń
  2. Ale mnie Józef zupełnie nie pociąga i nie chcę jego bliskości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mu chodzi o to jak ma wyglądać rodzina katolicka, masz streszone co masz sobie i żonie zrobić;

      . W 829 r, zwierzchnicy Kościoła zebrali się, by uporządkować zasady współżycia społecznego, to znaczy moralności małżeńskiej. Pozostały one praktycznie niezmienione aż do dziś:

      1. „Ludzie świeccy powinni pamiętać, że małżeństwo zostało ustanowione przez Boga"

      2. „Nie powinno się zawierać małżeństwa dla pożądliwości, lecz raczej z przyczyny pragnienia potomstwa". Prokreacja stanowi usprawiedliwienie tej nieczystości, jaką jest małżeństwo.

      3. „Należy zachować niewinność aż do ślubu".

      4. „Kto ma małżonkę, nie powinien mieć konkubiny".

      5. Ludzie świeccy powinni wiedzieć jak miłować żonę w czystości i że winni jej okazywać szacunek jako istocie słabej.

      6. Intencją aktu seksualnego z żoną nie powinna być rozkosz, lecz spłodzenie potomstwa.

      7. „Jako rzekł Pan, nie należy oddalać żony z wyjątkiem przypadku rozpusty, a raczej starać się żonie udzielać wsparcia, zaś ci, którzy po oddaleniu żony z powodu rozpusty biorą sobie inną, popełniają wedle stów Pana grzech cudzołóstwa.

      8. Chrześcijanie winni unikać kazirodztwa.

      Jest to postawa, która nie uznaje żadnej pozamałżeńskiej aktywności seksualnej, podporządkowując całkowicie seks – prokreacji. Postawa ta potępia masturbację, stosunki przedmałżeńskie i pozamałżeńskie. Uznaje wyższość rodziny nad małżeństwem (miłość dla małżeństwa, małżeństwo dla potomstwa); propaguje rodzinocentryczny typ społeczeństwa. Wszystko na chwałę bożą i dla przetrwania gatunku (koncepcja rodziny jest jedynym miejscem, gdzie schodzą się: dogmat Stworzenia i teoria ewolucyjna Darwina). Dla tego typu małżeństwa najlepszym wzorem jest Święta Rodzina; kobieta gra rolę Madonny, dziewczęco-macierzyńskiej i czystej, mężczyzna – św. Józefa, a więc kogoś starego i, w związku z tym, „poza wszelkim podejrzeniem", jeśli urodzi im się dziecko, okoliczności jego poczęcia są równie tajemnicze, jak okoliczności poczęcia Chrystusa. Małżeństwo na kształt Świętej Rodziny jest czyste, aseksualne, jest małżeństwem ofiarnym (Drewerman). Takie małżeństwa – jak sądzą psychoterapeuci, choć nie trzeba im wierzyć – cierpią na oziębłość zarówno seksualną, jak i emocjonalną, na zupełny brak spontaniczności, co powodować może głębokie okaleczenia.

      Usuń
  3. A i owszem jest deptana przez takich jak ten pan na fotce, ten z kijaszkiem i złotej czapie. Jezus też tak się dziwacznie ubierał? Nie sądzę, wtedy preferowano wygodne, proste tuniki i sandały. Skąd im się wzięły te absurdalne, kiczowate stroje - to ma pewnie jeden sens, opad szczęk prostaczków, rzucenie ich na kolana. To raczej ma swój pierwowzór w szacie godowej indorów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pierniczę, mamy brać przykład jak twierdzi Gądecki z największego rogacza za przeproszeniem że ktoś za jego żoną spółkował,klechom już całkowicie odpier-ala. A może to był duszek Kacper!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymysł dziewictwa Maryji pojawił się prawie tysiąc lat po, dziwnym trafem odziewiczała jak kler poszedł w celibat, nagle większość świętych stała się historycznymi kastratami. Nawet Jezusa wykastrowali, bo bez żony albo konkubiny nie mógłby wogóle nauczać, bo za celibat karano, bo wiedziano jak degeneruje. A Maria miała siedmioro dzieci, siódmy był Jezus, gdzie kler twierdzi że to kuzyni a nie rodzeni, gdy stoi że rodzeni w bilbli. Następnie przez wzór Marii dziewicy, do którego żadna kobieta nie dorasta, zaczęto przez ten wzór kobiety palić na stosie. W konskwecji to co gada Gądecki jako model, skończy się holokaustem kobiet w polsce.

      Usuń
    2. Robert, kler jawnie nas polaków robi za przeproszeniem w ch-ja.Ja pierniczę ale ciemnogród.

      Usuń
    3. Gwałcą nas społecznie, jak popatrzysz na tych ludzi za oknem idących do kościoła to są osobnicy zgwałceni psychicznie, bo czym jest gwałt ......narzucaniem na siłę swojego zdania bez szanowanania innego człowiek, właściwie mamy z tego powodu traumy, które odbijamy naprzykład właśnie antyklerykalnym zachowaniem. Jak popatrze na ryja takiego jednego z drugim biskupa to odrazu czuję się gwałcony ;-)

      Usuń
  5. Wyczuwam zapach średniowiecza XXI w.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadza się, godność życia ludzkiego jest deptana regularnie przez KK. Gdyby biskup był tak uprzejmy i przestał deptać tę godność wespół z czarną trzodą watykańską, to żadni wyimaginowani poplecznicy nie byli by biskupowi potrzebni, żeby propagować elementy zboczonych trójkątów. To znaczy że co? Do łóżka mam zawlec jakiegoś jeszcze Józwa? Biskup widać ma poczucie czarnego humoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To twierdzisz że biskup uprawia polimorie?
      Jedna kobieta wielu lub dwóch partnerów, no bo wiesz Basia .....Miłością trzeba się dzielić....a nie tak egocentycznie więzić faceta czy siebie, jak tu takie ciacha " Józefy" chodzą? ;-)
      Ale no jeden do pracy drugi do łóżka, lub dwóch na raz, podwójne przeżycie, to nie to co jeden. Znam nawet taką która sfiksowała, nie potrafi bez dwóch naraz. Mąż ją zachęcił aby z kolegą no i tak pojechała, że inaczej już nie potrafi, mąż się rozwiódł a ona ma dwójch młodszych i jest zadowolona. ;-)
      A wogóle są regiony gdzie kultura wymaga aby gościa wygościć też w sypialni, a jak odmówi gość to znieważenie domu, bo żony nie wziął i głowę można dostać bo mężowi gość nie wziął żony, shańbił dom. Czyli o to idzie Biskupowi?

      Usuń
    2. No bo jak to rozumiec Robercie, to jest jawne stręczycielstwo. Wszystko już teraz wiem o co chodzi, dlaczego ci katolicy tak po misjonarsku i na zgaszonych światłach jeżdżą. Nie lubią chyba byc podglądani?

      Usuń
    3. On mówi o modelu gdzie mężczyna gra takiego cnotliwego Józefa a kobieta dziewiczo macierzyńską Madonne. Gdzie seks jest tak tabu że nikt by nie przypuszczał nawet skąd dzieci się biorą. Jezus nie był bogiem tylko prorokiem, to kler sobie zrobił z Jezusa Boga, łamiąc logikę że bóg jest jeden, a z Maryji jakąś partonogenetyczkę z obsesji do seksu, bóg napewno urodził się bez seksu, więc i twój związek ma być aseksualny a dzieci bocian przynosi, tabu.

      Usuń
    4. Ale no właśnie POLIMORIA w polsce jakoś cicho o tym a na zachodzie już można nawet sformalizować taki związek. Polimoria to kobieta i wielu partnerów w związku, poligamia to mężczyzna i wiele partnerek jednocześnie, coś na wzór och Karol, albo Arabów.
      Właściwie bardzo ciekawe Basiu, gdyż kultura narzuciła nam model że tylko można kochać jednego/jedną, co jest nieprawdą bo można kochać kilku na raz, bo każdy ma coś specyficznego, interesującego i przecież i w polsce, są kochanki mnej lub bardziej oficjalne i właśnie....Nie chciałabyś tak że przykładowo partner podwozi ciebie do twojego kochanka i cmok , cmok, baw się dobrze kochanie, albo nawet razem sobie żyć i jedna osoba pracuje, druga dzieci, trzeci jeszcze co innego ....kolorowo co? Bo tak mieć kogoś na wyłączność to trochę egocentryczne, a w takiej polimorii można dzielić się miłością, jest taka nieograniczana. No co sądzisz?

      Usuń
    5. Co ja sądzę? Otóż ja osobiście uważam, że każdy wybiera co dla niego dobre. Jedni lubią "zbiorowo" inni też inaczej w pojedynkę czy dwójkę. Dla mnie to jest kwestia potrzeb danych osób i jeśli taką mają wolę i nie dzieje się nikomu krzywda, to ja sądzę, że jest OK. Znam wielu ludzi, żyjących w różnych układach i skoro mi to nie przeszkadza to z mojej strony jest to tolerancja i wszyscy tacy powinni być. Nie powinniśmy zatem nikomu wchodzić do łóżek, ale czy wszyscy Robercie to rozumieją? Jak widać KK tym żyje, to są ich ukryte emocje, niespełnione pragnienia więc namiętnie ciągle wszystko potepiają. Uważam też, że tacy krzykacze, maja to wszystko w sobie co potępiają bo winny zawsze się tłumaczy, osądza i boi się, żeby jego ciemne, mroczne strony nie wyszły na jaw.

      Usuń
    6. Fronda już wyniuchała temat. Dla mnie to zdrowe aby zalegalizować bo wiele osób ma żony i kochanki lub mężów i kochanków i to są długoletnie związki gdzie są też dzieci, tak więc nic właściwie nie mają uregulowane społecznie, ale święty Tomasz z Terlik wie najlepiej...

      http://www.fronda.pl/a/terlikowski-poliamoria-czyli-kolejny-krok-na-drodze-postepu,29190.html

      Usuń
    7. Przeczytałam, ledwie przebrnęłam przez ten tekst. No i tutaj właśnie, męski szowinista czepia sie kobiet, mężczyzn nie. Żadna nowość, jak zwykle włazi do cudzego życia z zabłoconymi buciorami mistrz wszechwiedzący. Sam by tak chciał, tylko jemu nie wypada hehe, dlatego powinien mieć szacunek dla inaczej myślących. Tacy ludzie kultury nie mają za grosz, nie rozumiem jak można być tak otępiałym i włazić bez wazelinki klerowi.

      Usuń
    8. Też myślałem że taka postawa skończyła się wraz z komunizmem, że dla szkody innych partyjniaków wspierali, kłamali, łasili się, bzdury wymyślali by innych prześladować, ale jak widać mentalność Chazanów jest tu silna.

      Usuń
  7. Jak zwykle z niezmienna prośbą o ochronę naszego Państwa a szczególnie naszych następnych pokoleń, proszę podpisujcie się, przekazujcie wszystkim znajomym ten adres, potrzeba sporo tych podpisów.
    Dziękuję wszystkim za podpisy.

    http://www.petycjeonline.com/petycja_ws_wieckoci_rzeczpospolitej_polskiej

    OdpowiedzUsuń