Adam Lepa / fot. Krzysztof Szymczak |
Kościół nie chce politykować, gdyż to nie jest jego zadaniem i kojarzy się z politykierstwem, a więc z negatywną stroną uprawiania polityki. Natomiast ma obowiązek ewangelizowania całej rzeczywistości ziemskiej, a zatem również sfery polityki. I od tej zasady nie wolno mu za żadną cenę odstąpić (...)
A zatem, mówiąc językiem zbankrutowanej propagandy, Kościół nie może się nie mieszać do polityki (...)
Zarzut "mieszania się do polityki" powinien jak najrychlej zniknąć ze sfery naszych rozmów, debat i wypowiedzi dla mediów (...) (katolickie.media.pl za "Nasz Dziennik", 10-11 lipca 2010, nr 159).
Kościół nie ma prawa się pchać do polityki..
OdpowiedzUsuńKościół nie ma prawa dyktować politykom co mają robić.
Kościół nie ma prawa w ogóle istnieć w polityce.
Rozpasani biskupi próbujący ciągle nad wszystkim przejmować władze, zawsze są niewinni i pod płaszczykiem niewinności wpieprzają się we wszystko gdzie widzą pieniądze. Zawsze wpieprzacie się do polityki widać to na każdym kroku. Nawet w marszu chcieliście iść, tylko zwierzchnik przywołał was do porządku. Więc niech sie nie nazywa, że kościół się nie pcha bo się całym cielskiem pcha. Nie róbcie z ludzi debili.