Józef Glemp fot. Andrzej Hrechorowicz/PAP |
Ja bym nie widział [konkordatu - red.] w kategoriach przywilejów, nawet gdy instytucje kościelne, takie jak akademie teologiczne - jedna czy druga (ATK, PAT) czy KUL - są wspomagane finansowo przez państwo, to nie jest to przywilej.
Jeżeli w naszych akademiach wychowuje się obywateli kompetentnych w zakresie psychologii, języków, prawa, sztuki, historii, a także teologii, to jest to wkład w cały naród.
I jest chyba dobrze, że są także inne orientacje, a nie jeden schemat, jak to było kiedyś, np. "diamat". Po prostu są to regulacje prawne, aby Kościół i państwo mogły współdziałać. [...]
[Słowo, 4 stycznia 1995 | źródło: Janik Czesław (oprac.), Konkordat polski 1993. Wybór materiałów źródłowych z lat 1993-1996, Instytut Nauk Politycznych UW, Warszawa 1997, s. 522.]
No i czy Orewll nie pisał jednak o kościele ? " Wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie równiejsze"
OdpowiedzUsuń„Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności” (Marie von Ebner-Eschenbach)
UsuńAnna Dryjańska
OdpowiedzUsuńDroga redakcjo, nie wiem czy wiesz, ale kościół znalazł sobie nowego wroga - animals studies. Atakują ludzi których cechuje empatia i troska o zwierzęta. Zaraz dam linka, który zawiera cytaty z katolickich gazet i te cytaty posądzają ludzi zajmujących się zwierzętami o wręcz zoofilie, jakieś fobie seksualne tu się ujawniają i już nie wiadomo, czy do zwierząt czy do troskliwych ludzi, warto by się zastanowić skąd taka agresja do zwierząt i ludzi dobrych dla zwierząt, w katolickim świecie spoufalnona z obsesjami seksualnymi.
http://empatia.pl/blog/2014/02/14/list-otwarty-w-obronie-animal-studies-w-polsce/
Dzięki za link. Nie wiedziałam.
UsuńWłaściwie łatwiej jest wymieniać kogo kościół nie zaatakował, bo mam wrażenie, iż nie ma już grupy społecznej czy dziedziny nauki którą nie zapluł, więc lista z tej strony jest długa. Wygląda na to że wzór ma być dla psa, by żywot spędzał na łańcuchu bo duszy nie ma, franciszkanizm to tania propaganda za którą kler całe wieki nienawiści do zwierząt teraz ukrywa, a i tak Franciszka za czubka brali. W swojej postawie kościół ma raczej egocentryczne spojrzenie, gdzie katolikowi który ma duszę za cierpienia będzie w niebie wynagrodzone, a zwierzęta mają być pozbawione troski bo bezduszne, nich cierpią, kogo to obchodzi, człowiek jedynie może usprawiedliwiać swoje cierpienie, on podlega trosce zbawienia. Natura to instynkty, oczywiście piekielne i chuć, tym bardziej łańcuch ma być krótki, a kto się pochyla to zezwierzęcony, w tej " nauce".
UsuńW kościele dominuje doktor kościoła Tomasz, jeśli chodzi o kwestie zwierząt:
UsuńTen niejasny status zwierzęcia stanowił dość poważny problem w scholastycznej teologii zbawienia. Chodzi o kontrowersje związane z pytaniem o integralność zmartwychwstałego ciała. Czy zachowuje ono wszystkie swoje naturalne funkcje, a zatem dalej funkcjonuje według reguł fizjologii, czy też spełniając pewien ideał człowieczeństwa oddziela się od naturalnego podłoża, wynikającego ze skutków grzechu pierworodnego, i jest ciałem powołanym wyłącznie do maksymalizacji ludzkiego szczęścia w oderwaniu od konieczności podtrzymywania gatunku? Dylemat wiąże się z jeszcze szerszym polem możliwości: czy złodziej, któremu w majestacie prawa odcięto rękę, zmartwychwstając odzyska ją czy też nie? Czy żebro Adama, z którego powstała Ewa, zostanie mu w niebie zwrócone? Zawiłe problemy, w których rozwiązywaniu uczestniczyły najtęższe umysły epoki, mają, jak się wydaje, dwa źródła: kłopot z określeniem relacji między światem doczesnym i wiecznym, między ordo naturalis i ordo divinis oraz relacji między wyższymi aspiracjami ludzkiej duszy i zwierzęcością jego ciała. Prowizoryczne rozwiązanie podsuwa św. Tomasz twierdząc, iż w raju porządek naturalny zostaje zniesiony, człowiek odrywa się od swojego zwierzęcego uwarunkowania, a zatem zwierzęta, podobnie zresztą jak rośliny, nie znajdą się w raju.
Najlepsze jest to, czy w raju Adam odzyska żebro z którego powstała Ewa. Ewcia oddaj moje żebro, ale czad, ale trzeba mieć nasrane w głowie, aby mieć takie wynaturzenia, tfu, wynurzenia teologiczne :-)
Usuńkosciol plugawi wszystko co jest dobre :wrazliwosc wobec zwierzat,Owsiaka ktory pomaga itd Kubus puchatek bez majtek czy teletubis zboczeniec nigdy wczesniej tak swiata nie widzialam!jakie chore umysly musza wymyslac takie bzdury ale co sie dziwic kiedy ....trwalo przez wieki !!!
Usuń"...Polska należy do Kościoła." - B.Komorowski - prezydent wszystkich polskich katolików i "wielki" patriota.
OdpowiedzUsuń/"kartka z kalendarza"/
GRUDZIEN 2009
Kardynał Józef Glemp dostał od prezydenta RP L.Kaczyńskiego prezent.
W uznaniu cyt: "znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej" oraz za cyt: „chwalebną rolę kościoła w czasie represji politycznych wobec Solidarności”,
człowiek, który przez całe swoje klesze życie reprezentował interes obcego państwa Watykan, otrzymał Order Orła Białego.
Dlaczego order otrzymała osoba, dla której nie polski, ale watykański interes był na pierwszym miejscu?
Otóż, według prezydenta L.Kaczyńskiego zasługą Glempa i jego kościoła jest pomoc w blokowaniu rewolucji cywilizacyjnej i światopoglądowej, dzięki czemu cyt: „żyjemy normalnie, w miarę trwałych rodzinach, stosując się do 10 przykazań”.
(wszystkie cytaty pochodzą z oficjalnego uzasadnienia przynania odznaczenia)
http://www.tvn24.pl/12690,1634654,0,1,kard-jozef-glemp-kawalerem-orla-bialego,wiadomosc.html