Jeden naród, jeden Kościół, jedno sumienie

.

Bp Balcerek: Ministerstwo Edukacji Narodowej promuje zło i nienormalność

Balcerek biskup seksualność szkoła
Rok 2015 | Deon.pl:

[Biskup Balcerek] zwrócił uwagę na zagrożenia, jakie czyhają dziś na dzieci i młodzież u progu nowego roku szkolnego. − Z niepokojem patrzymy na próby narzucania programów do życia w rodzinie w szkołach, mających na celu promowanie zła i niszczenie małżeństwa − stwierdził bp Balcerek.

Przypomniał, że ministerstwo edukacji forsuje programy, które zrównują każdy związek z małżeństwem, promując niemoralność i nienormalność. − Nie możemy wobec tego milczeć! − zaznaczył. (...)

Źródło: deon.pl, 06.09.2015 | fot. parafiasuchylas.pl | Przeczytaj więcej wypowiedzi biskupów o edukacji Państwa polskiego

***

Komentarz redakcji:

Zaczął się rok szkolny, więc przywódcy rzymskokatoliccy zaczynają krytykować polską szkołę. Być może, gdyby pan Balcerek nie musiał żyć w nienaturalnym, watykańskim przymusie abstynencji seksualnej, to nie nazywałby wiedzy o seksualności złem i niemoralnością. Rzetelne informacje o seksualności zapewnia Ponton

9 komentarzy: Leave Your Comments

  1. Ta ich katolicka " edukacja seksualna " wyprodukowała pornograficzną młodzież, co chwila afera że kolejny gimnazjalista czy grupa gimnazjalistów gwałciła, biła i prześladowała. No jak kobieta jest czymś gorszym to przecież można z tym gorszym wszystko. Będziemy straszne konsekwencje tej katolickiej edukacji ponosili latami, gdyż seks wypierany nie znika, on dziczeje. Jak zdziczeje to mamy pornograficznych ludzi, bo to jest obraz zdziczałego seksu. Pornografie wyprodukował kościół, w taki sposób że piętnował seks, ten seks wypierany zdziczał i w pewnym momencie po prostu go pokazano na filmie. Tacy ludzie będą w polsce jak z pornosów, czy młodzi czy starzy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Watykańska, pedofilska mafia - jak ognia boi się uczciwej edukacji seksualnej ponieważ, uświadomione dzieci umiałyby się obronić przed pedofilem w sutannie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy są jeszcze jakieś środowiska, w których ryzyko występowania pedofilek wzrasta?
      Tak – kościół. Pedofilki to także zakonnice, które zapraszają dzieci na różnego rodzaju modlitwy czy oazy. Tam dochodzi do sytuacji, które absolutnie nie powinny się wydarzyć.

      Czy państwo może w jakikolwiek sposób pomóc rodzicom chronić dzieci przed zachowaniami dewiacyjnymi?
      Może i to w sposób zasadniczy, tyle że tego nie robi. Ja oczekuję od szkoły, że powie dziecku, że religijność jest ważna, ale powie mu również, że w przynależności do ruchu, którego celem jest sprawdzanie, czy jest się dziewicą, coś jest chyba nie tak. Zakonnice to tacy sami ludzie, jak wszyscy inni, mają swoje problemy, a czasami też swoje dewiacje seksualne. Szkoła powinna mówić o takich rzeczach.

      A zatem edukacja seksualna?
      Tak i to jak najprędzej. Chciałbym bardzo mocno podkreślić, że najsilniej działającym elementem profilaktyki zaburzeń rozwoju psychoseksualnego jest edukacja i wiedza, bo jeśli w Polsce nie zostaną wprowadzone diametralne zmiany w zakresie odpowiedzialności państwa za edukację seksualną dzieci, to wyprodukujemy całe grono dewiantów seksualnych, zarówno mężczyzn, jak i kobiet, także tych młodych, nastoletnich. Pamiętajmy również, że edukacja seksualna to także wiedza o ekstremalnych ugrupowaniach religijnych, także katolickich, w których pod płaszczykiem na przykład ruchu zawierzania dziewictwa dochodzi do przekraczania granic, na przykład przez siostry zakonne opiekujące się wchodzącymi w okres dojrzewania dziećmi. O takich sytuacjach dowiaduję się czasami z akt sądowych, występując jako biegły sądowy.

      Czy to znaczy, że pedofilki występują już wśród młodzieży gimnazjalnej?
      Tak. 15-letnia dziewczynka gwałcąca swojego 10-letniego kolegę to pedofilka.

      http://ephe.pl/kontrowersyjne/pedofilki-t9543.html

      Usuń
  3. Afery pedofilskie, seksualne ekscesy z udziałem duchownych nie są dziełem przypadku lecz także prawa, które do niedawno obowiązywało w Watykanie. To właśnie w Watykanie (i Włoszech) do niedawna seks z 12-to letnim dzieckiem nie był karany. Nagminność tego procederu w Watykanie nie pozwoliła papieżom na skuteczne i zdecydowane przeciwdziałanie aferom pedofilskim w świecie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciemny lud jest bardziej podatny na manipulację.Żałosne że okupanci WATYKAŃSCY decydują za nas.

    OdpowiedzUsuń
  5. "promując niemoralność i nienormalność" doskonale robi to pan w czerwonej sukni na załączonym obrazku:) Klechy nie nadążają, czepiają się szkoły, która niestety jest prawilna, kruchtowa i wyjałowiona do cna. Tymczasem powinni zażądać likwidacji Internetu, ale jak się kk zorientuje, że dzieciaki i starszaki z netu wiedzą np.o kleszym syfie, to pisiaki sprezentują im cenzurę neta :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już cenzurują słowo pedofilia, chcesz o tym artykuł? Tak naprawdę obecnie po wpisaniu pedofilia kościła dużo nie znajdziesz, już blogowicze się dziwią, bo ich artykuły o pedofili księży są niewidoczne dla wyszukiwarki.

      Usuń
  6. religia won ze szkół!!!
    jarasdegras

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam 14 lat - aktualnie 2 gimnazjum i jakiejś zmiany w WDŻ nie mogę się doczekać. Przedmiot jest nudny, poza tym mamy na nim w kółko mielone to samo. A Pan biskup niech się nie miesza, już i tak według KK chodzenie teraz na WDŻ jest złe (plan jest i tak ułożony po ich myśli, więc o co chodzi?!). Poza tym czyżby trzeba było przypominać, że jest to przedmiot nieobowiązkowy? Bo jak mówi się o religii, to spokojnie, jak ktoś nie chce, to się może wypisać. Za to o WDŻ wypowiadają się jakby ktoś dzieci (oczywiście z dobrych, katolickich domów) zaprowadzał tam siłą i demoralizował.

    OdpowiedzUsuń