Stanisław Gądecki fot. Piotr Skórnicki / AG |
(...) Mamy się z czego nawracać, a dotyczy to najpierw grzechów osobistych. We właściwym znaczeniu grzech jest zawsze aktem osobistym; jest dziełem konkretnej osoby, jest aktem wolności poszczególnego człowieka.
(...) Istnieją jednak również grzechy społeczne, dotyczące stosunków pomiędzy całymi wspólnotami ludzkimi. Pojawiają się one tam, gdzie relacje te nie są w zgodzie z zamysłem Boga, który pragnie, by na świecie panowała sprawiedliwość, wolność i pokój wśród jednostek, grup i narodów.
Do tego rodzaju aktualnych grzechów społecznych należy nasze ustawodawstwo przeciwne życiu i obyczajom (akceptacja in vitro, pigułka „dzień po", konsekwencje moralne ustawy o tzw. przemocy). Tego rodzaju grzechy przez swoje upowszechnienie - jako fakty społeczne - prawie zawsze stają się anonimowe, podobnie jak złożone i nie zawsze możliwe do rozpoznania są ich przyczyny. (...)
Źródło: archpoznan.pl, 22.02.2015 | Przeczytaj więcej wypowiedzi biskupa Stanisława Gądeckiego
***
Komentarz redakcji:
Stanisławowi Gądeckiemu udało się zaprzeczyć sobie w kilku zdaniach. Na skorzystanie z in vitro, pigułki antykoncepcji awaryjnej czy całodobowego telefonu dla ofiar przemocy decydują się konkretne osoby.
Jego wypowiedź jest wyrazem bezradności urzędników watykańskich - nie udaje im się po dobroci przekonać katoliczek i katolików do swojej ideologii (przeciwnej antykoncepcji, in vitro, relacjom opartym na równości, a nie przemocy), więc chcieliby narzucić prawo wyznaniowe całemu społeczeństwu.
Kościół - wspólnota wiernych - jest w zupełnie innym miejscu niż jego niedemokratyczni przywódcy. A Państwo szanujące prawa człowieka ma obowiązek przyjąć rozwiązania, które dbają o potrzeby i wolny wybór wszystkich, a nie o dobre samopoczucie biskupów jednego z wielu wyznań.
Znaczy co jak baby nie biję to strasznie grzesze, ło matko i na dodatek łamie obyczaje społeczne, bo bez bicia baby nie będzie pokoju na świecie, przeciwko tak szczytnej idei jestem, baby z powybijanymi zębami gwarantują pokój na świecie, a zgwałcone sprawiedliwość, zmuszone do porodu wolność, nie leczone godność. Przecież to u Orwella już było, ministerstwo pokoju zajmowało się wojną, ministerstwo prawdy propagandą, a jedyna wolność to oddanie Wielkiemu Bratu. Orwell dobrze nie znał komunizmu dlatego jako wzór dyktatury wziął kościół w jego mechanizmach i prosze jak się zgadza.
OdpowiedzUsuńGrzechy-śmiechy odwracają skutecznie uwagę od takiego sq..."Za utracone w PRL tereny na poznańskiej Malcie sąd przyznał Parafii św. Jana Jerozolimskiego za Murami 77 mln zł odszkodowania". Namiestnik na Poznań Gądecki uznaje to za zgodne z naukami niejakiego Jezusa, podobno w którego imieniu gada te bzdury. W tym samym czasie obłudny papa Franciszek rzuca na windę dla niepełnosprawnych dzieci w Poznaniu 20 tysiów, co stanowi może 10% ceny windy. Alleluja co za hojność! Na podłe bzdury Gądeckich jesteśmy skazani jeszcze dłuuugo, bowiem te podstępne pajace mają swoich agentów w każdej szkole, a nawet w przedszkolach.
OdpowiedzUsuńNie mówiąc o sejmie, który za chwilkę będzie w 100% prawacki i na kolankach. Głupoty Gądeckiego niewarte pochylenia się, do tego dla tego ich Boga wyniszczyć całe narody, bez powodu lub z powodu jakiejś niesłychanego bzdeta, to było mniej jak splunąć. A ten udaje, że bozia tak kocha niezagnieżdżone zarodki. Zresztą być może i ma rację, przy tak spaczonej psyche jaka wyziera z kart Biblii. Oni już dostają biegunki umysłowej na tle gender, pigułek, przemocy. Ich szef postawił wysoko poprzeczkę z tą bronią nuklearną jako gender. Trudno przebić taki idiotyzm, ale Gądecki się stara - grzech społeczny. No więc, po czymś takim tylko wziąć wszystkich jak leci, ateista, buddysta, whatever, za buzię, i nakierować prawodawstwem na 'właściwe' tory, oczywiście dla ich 'dobra'. Przemoc nigdy dla kk nie była problemem, skoro należy bić dzieci, to zaleca kk, to można bić i kobity, bo znamy ich zdanie o kobietach, jako podległych mężczyźnie, głupszych, niedojrzałych, nierozgarniętych, zepsutych, są bardziej wg kk jak dzieci, które trzeba wychowywać. Ktoś naiwny sądzi, że kk przeszedł ewolucję w poglądzie na prawa kobiet. Nic z tego, tylko poklajstrował, przypudrował swe prawdziwe oblicze, w celach marketingowych. Ten nasz ciemniacki kk ma takie samo zdanie o kobietach jak prymitywny chłop z zabitej dechami wiochy. Tyle, że ten chłop jest przynajmniej szczery. No i Gądecki to ten, który fochał się, że skandal, niektórym podoba się uczenie chłopców by sprzątali po sobie, bo od czego są dziewczynki... Ja tam wolałabym od tego mądrusia usłyszeć, gdzie i ilu poukrywał pedofilów po parafiach lub wysłał na inne łowiska na Ukrainę, Dominikanę.
Dużo poukrywał pedofili, o tym świadczy wybuch nienawiści do kobiet odnośnie konwencji, każdy pedofil nienawidzi kobiet, a zachamowana seksualność kieruje go na dzieci. Czyli po prostu im bardziej kler popisuje się nienawiścią do kobiet, tym samym ma coraz większy problem z pedofilią. Celibat hamuje rozwój seksualny, dojrzała kobieta przeraża takiego faceta, który zionie agresją bo mu się roi że ona go zniewoli, dlatego zdeptać, podpalić stos, poniżyć, by ordynarna kobieta nie naruszała obecnością jego cnotliwości, tym samym ta dziecinna zachamowana seksualność szuka dzieci, bo są na równym mu etapie rozwoju seksualnym. Tym samym jeszcze raz: im większa kleru nienawiść do kobiet tym większa pedofilia.
UsuńHm, ich popapraną psyche i seksualnością, z czysto zawodowej ciekawości chętnie zajęliby się psychiatrzy i seksuolodzy - toż to idealny materiał do badań nad wynaturzeniami. Tylko kto na to pozwoli w kraju wyznaniowym, zresztą już na świecie dawno stwierdzili naukowcy, że ich pedofilia jest wynikiem celibatu, oczywiście zaraz tzw. katoliccy naukowcy zakrzyczeli tę oczywistość. Nawet zwykły rozsądek to potwierdza, nie da się całe życie bez seksu, a i masturbacja to ZUO. Dlatego też do kk, słusznie licząc na bezkarność, lgną pedofile. Chora, chciwa organizacja rozwalająca psyche swoim funkcjonariuszom i wyznawcom, zwłaszcza tym fanatycznym. Idzie 18 latek z problemami, kompleksami do seminarium, po kilku latach życia w niezdrowym, hierarchicznym, zamkniętym środowisku, włazi na ambonę i chrzani 3 po 3 jak Gądecki. Spójrz, co rusz jakiś kleryk popełnia samobójstwo, niedawno taki przypadek w Krakowie. Wszystko błyskawicznie pozamiatane, zero echa w mediach, zero refleksji - WHY? Przecież bajki o bozi zwyczajnie nie działają nawet na bozi personel naziemny. Nie ma już analfabetów, każdy pobudzony religijnie może sobie czytać na okrągło swe święte księgi. No tak, ale tu wyskakuje Franek i mówi, bez kk z jego porąbanymi klechami nie ma zbawienia. Jak się okazuje każdej wierze niezbędni są kapłani, sprytne. I to jest sedno tego interesu, a dokładnie przekrętu. Jeśli bez klech nie ma zbawienia, to OK, ale niech katole wyskakują z kasy i sami opłacają tych klownów. Bozi powinno się bardzo nie podobać branie kasy od brudnych niewiernych, to dla nawet dla niej zniewaga, oh wait, przy kasie oni nie są aż tak zasadniczy jak przy seksie czy zarodkach.
UsuńPrzynajmniej od lat 60- tych ubiegłego wieku watykan dostaje sprawozdania naukowe na temat degeneracji jaką powoduje celibat, który to kler z zaburzeń uczynił naukę, ale dla tej organizacji ważne jest dobro organizacji czyli posłusznego wojska i kasa a nie dobro dzieci. Do kleru nie chodzą pedofile tylko się nimi stają, brak kontaktu z kobietami chamuje rozwój psychoseksualny i zatrzymuje seminarzyste w wieku jakim tam trafił, najgorzej jak był prawiczkiem, taki najszybciej dozna wypaczeń i kobiety zacznie traktować jako zagrożenie i poniżać do mordów włącznie, a jednocześnie bezpiecznie będzie czuł się z dziecmi bo jest na ich poziomie psycho-seksualnym. Pedofili się leczy i czy niedojrzałość psychiczna takiego osobnika, czy uraz mózgu, czy celibat ,zatrzymujący w niedojrzałości, rodzi fobie do kobiet a ciągnie do dzieci. Dlatego na wsiach kwitnie kazirodzctwo a wśród kleru pedofilia i obie grupy nienawidzą kobiet, bo są zbyt niedojrzali czy społecznie czy zatrzymani mechanicznie przez celibat.
UsuńBy ten upiorny obraz był pełniejszy dodać trzeba, że kk traktuje pedofilię lajtowo, to aż bije po oczach. To jest porażające. Fakty są takie - przenoszenie, ukrywanie, obrona pedofilów, a ksiądz w związku z kobietą wylatuje, gdy nie da się tego inaczej załatwić, nie mówiąc już o księdzu mającym dorosłego kochanka. Dodajmy do tego wiek przyzwolenia 12 lat, dopiero Franek to zmienił. Dorzućmy, że na okrągło wyklinają i przedstawiają dobrowolny seks dorosłych, czy dorastających ludzi jako największe ZUO. Prawdziwe zło, pedofilia, w ich "nauczaniu" nie istnieje. Owszem, coś nieco półgębkiem bąkną, ale zmuszeni przez świat zewnętrzny, a i to zwalają winę na dzieci, rozwody, edukacje seks. i gendera. Przecież oni akceptowali pedofilię od zarania, słynne crimen solliciatationis. To było przeciw ofiarom, one miały milczeć, pod groźbą ekskomuniki i ogni piekielnych. Sprawcy nic nie nie grozi, ot np. Wesołowski. Pedofilie traktował kk jako wentyl bezpieczeństwa, nie było z tego ciąży, a dzieciaka się zastraszyło. O pedofilii Degollado Watykan wiedział od końca lat 40, z licznych listów i protestów uczciwych księży, niezorientowanych o co chodzi w tej sekcie. Istotne też, że ichnie śnięte księgi wgl o pedofilii nie wspominały, potępiały jak oni seks chętnych dorosłych. To jest chore już w samej istocie tej religii, a mam na myśli wszystkie 3 religie z tego samego korzenia.
UsuńO widzisz wyszedł ci obraz pieniaczy do normalnego seksu, dla których zboczenia są naturalne i tak jest naprawdę. Człowiek nie rodzi się zboczeńcem, im większy rygor seksualny tym więcej zboczeń jak w Islamie czy katolicyźmie, religiach o największej skali zboczeńców. Dlatego też Szwecja wprowadziła przymusową edu. Seksualną dla emigrantów, bo głównie oni popełniają gwałty, bo są z krajów gdzie seks jest tabu. Zobacz w islamie, kobiety poubierane w namioty, a facet normalnie może dziewczynke wziąść za żone, mamy taki sam motyw jak w katolicyźmie, nienawiść do kobiet i ubieranie jej w moralność aseksualną i piętnowanie, a ciągłe skandale pedofilne. Bo to jest prawidłowość im bardziej potępia się naturalny popęd, on nie zniknie tylko zezboczeje, tym samym w czasach wiktoriańskiej moralności masz nawet burdele z dziećmi pod podszewką puratyńskiego społeczeństwa. Tym samym kleru nauka, która piętnuje seks kończy się zaburzeniami czy zboczeniami. A napewno niszczy rodzine, ale przez celibat mamy gwałtem wręcz wchodzenie innym do sypialni, co już pokazuje że to zboczeniec.
UsuńAle cyrk!!! Czego ta banda darmozjadow nie wymysli.Do tej pory wiedzialem ze zlo to zlo,a dobro to dobro>Teraz sie dowiaduje ze sa grzechy osobiste i spoleczne??? Panie Gadecki czyzby ogien piekielny,siarka i smola mozg zezarly?Watpie bo najpierw trzeba cos takiego posiadac.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy śmiać się czy płakać.Jaka była radość w mediach że Franek dał 20 tyś zł.na windę dla niepełnosprawnych dzieci,niektórzy by się zesrali że Franek był taki hojny.Klecho Gądecki ja mam grzechów od zaje- -ania pełną szafę. Kochani rodacy niedługo są wybory do sejmu RP.zastanówcie za kim głosować bo będziemy drugim Iranem.
OdpowiedzUsuńWielkim grzechem społecznym jest to, co biskup opowiada. Ciężkim grzechem jest, że takie pajace wypowiadaja sie za ogół społeczeństwa.Jesli biskup chce, pragnie, by na świecie panowała sprawiedliwość, wolność i pokój to może to zaistnieć, ale bezwarunkowo bez samych biskupów czy kk.Ciężkim przestepstwem jest wypowiadanie takich słów przez biskupa. Natomiast zamysłem boga nie było zapewne produkowanie dewiantów kościelnych, dlatego ja się pytam, gdzie jest ten bóg, skoro kościół i jego biskupi nigdy nie byli przyjaźni dla społeczństwa. Niestety ludzie (czytaj owce kk.)z natury są leniwi i doskonalenie się w realia życia nie wchodzi w grę. Panowie w sutannach mają więc znakomity pomysł na biznes w którym nie trzeba wykonywać żadnej pracy, a dostawa towaru jest tylko obiecana, i to też po śmierci. Dlatego to co uprawiają biskupi jest wielkim niebezpieczeństwem dla całego społeczeństwa. Jeśli jest ten ich "jedyny", to "on" sam popełnił grzech, zwalając nam do Polski takich dewiantów i nieużyteczników, którzy żyją kosztem ogłupionego przez nich społeczeństwa. Słusznie biskup mówi, że biskupi maja się z czego nawracać, więc niech w te pędy to sam biskup Gądecki zrobi i da jako pierwszy przykład.
OdpowiedzUsuńWitam Basiu masz całkowitą racje.Kler już całkowicie ogłupił społeczeństwo (nie wszystkich)a z roku na rok kler coraz bardziej zawłaszcza nasz kraj w każdej dziedzinie życia celem ich jest całkowite dojście do władzy.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńChyba że po naszych trupach Mirku. Tak by chcieli. ale rządzący widzą, że za dużo im dali, dlatego teraz dyskretnie zaczynaja ich olewać, dobre i to na początek. Przecież ta zaraza łamie prawo i konstytucję,dlatego czas by było zepchnąc ich w otchłań ich czeluści piekielnych, które sami wymyślili. Boli ich Mirku ten GENDER, ale to jest właśnie zwiastunem tego, że trzeba rządzącym i nie tylko, mówic wprost, żeby poszli do swych krucht rządzić i leczyc się z całego zła jakie haniebnie wykonują.Ludzie sami sa winni, bo daja na tace, wpuszczaja na kolędę, płacą im choinka wie ile i za co, wiec tutaj największy problem jest. Psioczą prawie wszyscy a jak maja coś zrobić, siedza cicho. Tak samo politycy, zobacz, za te nędzne srebrniki i stołki pod dupskiem, tak daja zniewalac kraj, nawet nie myślą co szykują przyszłym pokoleniom. Pozdrawiam Mirku serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak zwykle z niezmienna prośbą o ochronę naszego Państwa a szczególnie naszych następnych pokoleń, proszę podpisujcie się.
Dziękuję wszystkim za podpisy.
http://www.petycjeonline.com/petycja_ws_wieckoci_rzeczpospolitej_polskiej
Aż strach się bać, jak dobry Bóg ukarze zbrodniarzy w sutannch za pedofilię, świętą inkwizycję, wojny krzyżowe, komisję majątkową i inne pobożne uczynki.
OdpowiedzUsuńTen nasz narod jest rzeczywiscie doszczetnie oglupiony!!! Jestem czytelnikiem "Fakty i Mity"-jak zapewnie wiecie jest t tygodnik antyklerykalny.Daje poczytac znajomym,przyznaja mi racje oraz psiocza na katabasow,na ich rozpasanie.Na to ze np.maja pniektozy atrakcyjne gosposie i potomkow.A jak juz ponarzekaja to w niedziele do kosciola i ochoczo na tace sypia.Malo tego jak czarny po koledzie chodzi to jeden palant z drugim serdecznie go witaja.Po prostu zygac sie chce.
OdpowiedzUsuńMoralna schizofrenia
UsuńWszyscy wiedzą, że wspomniany ksiądz bierze dzieci na kolana i obmacuje podczas lekcji religii. Choć słowo „dzieci” nie jest tu najbardziej trafne, bo duchowny preferuje wyłącznie chłopców. Jest do tego dość wyrafinowany, bo molestuje tylko synów swoich parafian, mając świadomość, że są oni w jakiś sposób od niego zależni. Więcej szczęścia mają chłopcy chodzący do tej samej klasy, ale dojeżdżający z wioski obok. W ich przypadku ryzyko buntu ze strony rodziców jest zbyt duże i ksiądz daje im spokój. Pedofil w sutannie od lat uczy religii w tej samej szkole we wsi, której nazwy niestety nie mogę podać. Chociaż bardzo bym tego chciał. Ale tenże ksiądz jest kryty zasłoną milczenia i oficjalnie nikt tych doniesień nie potwierdzi. Dorośli uznali, że „w końcu nic złego się nie dzieje”, a ich dzieci nie były przecież zgwałcone. Czymże w końcu jest dotykanie, a to niby dzieciaki się nie dotykają? Jedynym widocznym efektem działalności duchownego jest nieprzeciętnie wysoki nakład antyklerykalnej gazety „Fakty i mity”, której spora kupka jest dostarczana do lokalnego sklepu. Ale to tylko taki cichy opór, który nigdy nie wyszedł na światło dzienne. Kiedy pytałem swojego znajomego, dlaczego nikt z tym wszystkim nigdy niczego nie zrobił, zbył sprawę bardzo jednoznacznie – kto się narazi księdzu, będzie wyklęty z ambony i wytykany palcem przez sąsiadów. Choć on sam już dawno we wspomnianej wiosce nie mieszka, są tam dalej jego rodzice. A kto nie zna mentalności popegeerowskich miejscowości, ten nigdy nie zrozumie tego układu. A poza tym, kto chciałby publicznie się przyznać, że był molestowany?
Moralna schizofrenia trwa do dzisiaj. Wiadomo, co robi ksiądz, choć oficjalny przekaz jest zupełnie inny – to bogobojny człowiek troszczący się o dobro swoich parafian, a branie dzieci na kolana jest tylko wyrazem sympatii. Tymczasem zakaz komentowania tej oczywistej sprzeczności jest równie głęboko zakorzeniony w atmosferze wioski, jak bywa to w rodzinach typowych schizofreników. W tych ostatnich efektem zaburzonego układu jest choroba psychiczna, podczas gdy w społeczeństwie katolickim, jest nim właśnie „moralna schizofrenia”. To stan, który pozwala nie tylko osobom takim jak biskup Pieronek usprawiedliwiać swoich kolegów po fachu, ale umożliwia jednocześnie wiernym wytrwanie w zakłamaniu i obojętności. To choroba, która stała się tak powszechna, że uznaliśmy ją za normę.
http://3dno.pl/moralna-schizofrenia/
Dlatego cieszy mnie fakt ze jest taki portal,ze jest antyklerykalna gazeta i mysle ze kropla drazy skale i pomimo ze przetrwali 2000 lat to w koncu szlag trafi te czarna swolocz.
OdpowiedzUsuńTak im dopomóż bóg. Ja też tak myślę.
UsuńPewnie nie byłoby grzechem, gdyby ustawodawstwo państwowe sprowadzało się w całości do spełniania żądań zadufanych w swej nieomylności biskupów.
OdpowiedzUsuń