Jeden naród, jeden Kościół, jedno sumienie

.

Biskupi: In vitro powoduje śmierć rodzeństwa, senat powinien odrzucić ustawę


Rok 2015 | Episkopat:

Ustawa „o leczeniu niepłodności” z dnia 25 czerwca br. w obecnym kształcie jest nie do przyjęcia. Ustawa ta nie chroni życia nienarodzonych, przyzwalając na tworzenie nadliczbowych zarodków. Ponadto nie poprawia ona sytuacji małżeństw zmagających się z niepłodnością, a jedynie faworyzuje procedurę „in vitro”, która w żaden sposób nie leczy niepłodności.

Nie możemy też milczeć, gdy pozbawia się dzieci ich podstawowego prawa do poznania swoich biologicznych rodziców. Co najważniejsze, w procedurze „in vitro” ceną urodzenia jednego dziecka jest śmierć jego rodzeństwa na etapie przed urodzeniem.

(...) W roku św. Jana Pawła II, patrona rodzin i obrońcy życia, prosimy Senatorów o odważne odrzucenie proponowanej ustawy (...).

Źródło: episkopat.pl, 07.07.2015 | fot. episkopat.pl | Przeczytaj więcej wypowiedzi episkopatu

***

Komentarz redakcji:

Jeszcze raz, powoli i wyraźnie, bo panowie z episkopatu nie zrozumieli:

IN VITRO NIE DOTYCZY STARSZYCH MĘŻCZYZN, KTÓRYCH IDEOLOGIA WATYKAŃSKA ZMUSZA DO WIARY W RÓŻNE DZIWNE RZECZY I CELIBATU!!!

25 komentarzy: Leave Your Comments

  1. In vitro napewno powoduje histerię starszych panów w sutannach, gdyż tam mężczyzna do procedury się masturbuje, czasem partnerka pomaga oralnie, co wywołuje nerwicowy szał i pianę na pyskach zezowatych kościelnych, rzucających się następnie na ludzi z terlikami szaleństwa w oczach. Co się panowie w sutannach leczy bo to dewiacje seksualne, a nie zmusza z powodu zboczeń ludzi do nie posiadania potomstwa. Wielkiego Skarbu, ale co wy akurat celibatycy możecie o tym wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zapomiałem o efektach dźwiękonaśladowczych przy tym iż partnerka pomaga o......cmok, cmok, cmok. Teraz bardziej można zrozumieć " szałową" wyobraźnie księży i nienawiść do feministek, bo to one tak poprzekręcały zdaniem panów w kieckach, że zamiast tam na spodzie do dziurki, używają zupełnie odwrotnie, no świat oszalał w oczach tych co brzydzą się związkami, tym samym muszą ludzi poprzekręcać spowrotem, wkładając mordy do nie swoich majtek i słyszą najczęściej...wyjmuj ryja ty zboczeńcu.....co jest ewidentnym atakiem na ich kościół oczywiście. :)

      Usuń
    2. Ale jeszcze to nie wszystko, gdyż co bardziej perfidno- wredne feministki, bawią się w akcesoria i tak taka straszna feminista, jak idzie na in vitro, to jak donoszą osobnicy " przyzwoici" , na przegubie ręki ma zawieszonego małego jezuska, w roli ozdoby, czasem na przegubie nogi lub na szyi, ale te najgorzej zdeprawowane mają na przegubach ręki i tak jak cmoka partnera podczas procedury, to ręką przecież również przytrzymuje, to co mamy .....jezuska przeciąganego po jądrach...., co jest gorsze niż łamanie kołem. Na dodatek celebrytki nawet chodzą z Jezusem i udają że ich facet naprawdę nazywa się Jezus i co one z tym Jezusem w sypialni wyrabiają, to już matku bosku sodoma i gomora i to z Jezuskiem. ;)

      Usuń
    3. Partnerka??? nie zawsze tylko czasami, raczej partner w KK suttanie lol

      Usuń
    4. Księdza napewno nie bo jeszcze szczękościsku dostanie z tej całej nienawiści, oni właściwie tak rujnują życie intymne katolikom że odgryzie napewno, bo w pewien sposób już to robią, waginy powulgaryzowali i tak obrzydzili że co bardziej ulegli indotrynacji nawet nie chcą buzi, buzi z waginką, katoliczki wypisują że seks oralny mężowi obraża jezuska, bo do buzi bierze jezuska a później ma mężowi, no nigdy w życiu, ma być ciemno, szybko i boleśnie i łomotanie wstrzemięźliwością większość czasu, co jest sadom-maso ku zadowoleniu kleru czyli najlepiej biczownictwo i to nie po pupie napewno bo bez podniet, podniety trzeba wybić.

      Usuń
  2. "prosimy Senatorów o odważne odrzucenie proponowanej ustawy", biszkoptów świat na opak, tchórzostwo, wymiękanie przed szantażystami, zwą odwagą. W kato-krainie, gdzie kwitnie prawactwo, a kler de facto rządzi i ani jedna sprawa, w której kk uzurpuje sobie prawo do wtryniania się, nie została doprowadzona do końca, odwagą jest pokazanie środkowego palucha klerowi, a nie zlizywanie śmietanki z ich kolan. Walczą jak lwy o zarodki, ale ani mru mru o 14-latku, którego doprowadzili do samobójstwa, swoimi "naukami" wtłaczanym do kołtuńskich łbów gimbazy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, odnieśli się do tego 14 latka, na frondzie, stwierdzili że to nie wina prześladujących tylko LGBT, dlatego że przemanipulowali dziecka w geja a mógł być " normalny". Zabili prześladowaniem geja i kto winien no geje, no przecież nie katoprawica.

      Usuń
    2. tak duchowienstwo podburzajace koscielnych dewotow i pisowciow doprowadzilo do utraty zycia terese nowak ublizajac jej od lesby i nie dajac jej spokojnie przejsc ulica ani spokojn ie zrobic zakupow zabawiajac sie jej kosztem tak ze nie wytrzymala i odebrala sobie zycie przynajmniej jest to taka oficjalna wersja,a cichaczm mowi sie ze to ci katoprawicowcy dewoci jej pomogli..brzeg dolny kolo wroclawia

      Usuń
    3. Na frądelku, czytałam typowe brudne wyziewy zaburzonych łajdaków. Jest tam też paskudna jak sam Bortkiewicz 'analiza' tego psychola, słowem, a jakże winni są geje, bo nie chcą być święci czyli żyć w samotności, bez miłości, seksu, w pogardzie katoli "niosąc swój krzyż". Super perspektywa, no niech by mi hetero lasce zaproponowali takowy żywot! Bortkiewicz, podły debil, rzucił "dowód", że kk jest niehomofobiczy - kaplica sykstyńska, nie zniszczyli, mimo iż Michał Anioł gej. No, tak Caravaggio, Leonardo, też ich dzieł nie spalili, fakt, bo jak tu palić taaaką kasę. To raczej przykład na ich pazerność i hipokryzję niż brak homofobii, bo gdyby byli tak zasadniczy to by spalili ich dzieła. Kiedyś włączyłam tvSram i tam ten obmierzły Bortkiewicz, który ma jazdy po lgbt nie wiem czy nie gorsze niż szuja Oko, snuł opowieść jak to spotkał grupkę gejów w Londynie, protestujących przeciw chyba wizycie Kremówki, podszedł do nich ze swoimi gadkami, a jeden z nich coś odpowiedział, nieważne nawet, zapamiętałam jak Bortkiewicz przedrzeźniał głos zniewieściałego faceta, odczłowieczał tych ludzi, szczuł i stwierdził jeszcze, że wszyscy geje takimi głosikami mówią, to było podłe i do tego gówno prawda. Teraz wystarczy pomyśleć jak się czuje dzieciak homo jak zobaczy ten niby autorytet w katolickiej tv, stwierdzi, że nie ma po co żyć, bo jest tak nienawidzony... I to jest przykład na ich homofobię nawet jakby Bortkiewicz zrobił stójkę na sutkach, to nie ogarnie jakim jest podłym gnojem. Co do przykładu z Brzegu, nie znam, ale znam mentalność katoli, są do tego zdolni, zabijają ludzi bez powodu, zaszczuwają, a jednocześnie udają, że obchodzi ich los zarodków, syfiasta moralność, dulszczyzna wiecznie żywa...

      Usuń
    4. To kościół ponosi odpowiedzialność za śmierć tego dzieciaka bo jest skrajnie homofobiczny i wystarczy poczytać ksiedza Oka czy tego z Tylawy co chce palić na stosie czy innych. Przecież to kościół przeciwstawił się zniesieniu kary śmierci za homoseksualizm na bliskim wschodzie, bo tam homków publicznie kamieniują i kraje europy wystosowały protest do takich czynów, temu protestowi sprzeciwstawił się Watykan. Czyli poparł to że jest kara śmierci za homo. Propozycje kleru który chce by homo chodziło w celibacie bo kler ma problemy seksualne, skończą się tym że staną się pedofilami, bo kto nie realizuje swojego naturalnego popędu staje się zboczeńcem, popęd nie znika wypierany, dziczeje, a zdziczały przybiera formy zboczone. To nie tylko ten dzieciak, dewianci w sutannach przyczyniają się do samobójstw homo i hetero, bo każda osoba prześladowana dostaje skłonności samobójczych. Prześladowanie zmienia psychikę ofiary, ból zamyka psychikę do tego że jest tylko cierpienie i chce się odejść.

      Usuń
  3. a jak panowie b iskupi np.arcybiskup wesowski itd polykaja speeeeeerrrrrme facetow i n ie dopuszczaja w ten sposob do wykorzystania jej w celu zaplooooodn ienia,to jest wedlug nich ok.a zreszta co obchodzi panow biskupow ustawa in vitro,przeciez ludzie panstwa watykanskiego nie musza i jej dobrodzijstw korzystac nikt ich do tego nie zmusza,wiec niech nie szantazuja i usiluja zabronic tego wolnym ludziom,bo tacy jeszcze w okupowanej przez panstwo watykanskie polsce nadal zyja,niech panstwo watykanskie przestanie wrescie terroryzowac ludi w polsce bo czasy sredniowiecznego terrory panstwa koscielnego juz dawno bezpowrotnie minely!!!!.Religie sie radykalizuje w tym religia watykanskie nie ustepuje terrorem islamowi.=====swieccy i wolni nauczyciele szkol panstwowych!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. A co na to nasi klerykalni rządzący,widocznie chcą! że mamy być pod nóżką kleru.Wybory do sejmu w październiku a rodacy pójdą do urn głosować za PIS,jak to było w wyborach prezydenckich, jak dostaniemy porządnie krzyżem po głupim łbie(nie wszyscy) to wtedy zmądrzejemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co ty indoktrynacja trwa, jak tylko raz byłem w kościele i rano na drugi dzień, po obudzeniu, myślałem że jestem Lesbijką, co jest niemożliwe przecież, tak mi namieszali w głowie w jeden dzień, a oni chodzą tam od lat i ty się dziwisz? ;)

      "Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności” (Marie von Ebner-Eschenbach)

      Usuń
    2. Zgadzam się z tobą,społeczeństwo polskie najniżej upadło.Ja byłem w kościele 4 lata temu umarła nasza znajoma to byłem z wraz żoną na mszy,rodzina zmarłej zapłaciła za pogrzeb a jeszcze ministrant z koszykiem zapie- -dalał.Jak to mówią,boże chroń Polskę przed religijnym zidioceniem.

      Usuń
    3. No zobacz przez kilkanaście godzin senat dyskutuje tak naprawdę nad tym, czy facet ma prawo się masturbować, bo to boli kler , na tym punkcie ta antyinvitrowa afera.

      Usuń
  5. No dobra a teraz na poważnie, mam pytanie. Czy facet może być lesbijką....gdy mamy doczynienia z dysocjacyjnym zaburzeniem tożsamości....czyli wieloosobowość...czyli jest kilka osobowości w jednej osobie i jedna osobowość przechodzi w drugą od zmieniających się okoliczności, ...czyli zmienia się zachowanie osoby, bo działa już inna osobowość i jeśli z tych kilku osobowości w jednej osobie, wśród nich jest osobowość kobieca, która jest biseksualna, to facet (fizycznie) , jedną osobowością ( kobiecą) jest również lesbijką? Ktoś zna odpowiedź? No bo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zamiast uchwalic nareszcie sensowna i jakze potrzebna ustawe o in vitro, panowie i panie mieniacy sie reprezentantami narodu polskiego robia z siebie i naszego wspolnego kraju rezerwat: katoland. Wstyd i hanba! Jak tu ma sie porownanie dwoch katolickich przeciez krajow Polski i Irlandii. Do piet im nie dorastamy i chyba dluuugo jeszcze niestety tak pozostanie. Zanosi sie przeciez na super konfesyjny parlament. Prezydenta konfesyjnego juz mamy. Teraz reszta nawiedzonych katoli poczula wiatr w zaglach podszczuta przez biszkopow. Czy nie widza jakich zacofancow z siebie robia? Jasne ze nie, religia odbiera rozum i racjonalna wizje swiata.
    Coraz mocniej nie czuje sie obywatelem tego kraju, nie utozsamiam sie z tym zatechlym skansenem absurdu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po tym jakie bzdury wygadywali jak przykładowo aby chcący mieć dzieci szli na terapie psychiatryczną bo może są niedopasowani itp.. to z jednej strony aby się biskupom przypodobać, a z drugiej też dużo ciemnoty było, zupełnie zdziwionych że bocian dzieci jednak nie przynosi.

      Usuń
    2. Bo w Polsce śledczy jeszcze nie przekopali przykoscielnych i przyklasztornych ogrodów w poszukiwaniu kosci zakopanych tam wychowankow "domów dziecka". W Irlandii bylo sporo takich "siostrun Bernadetek", ale na szczęście prawie wszystkie już pierdza za kratami. Między innymi wlasnie z tego powodu Shinead O'connor podarla na koncercie zdjecie Wojtyły. W Polsce jeszcze wszystkie klasztory na przekopanie i zaoranie czekają.

      Usuń
    3. To nie jedyny motyw darcia zdjęcia ponieważ kler wielokrotnie pokazał Irlandczykom na co ich stać, było też o wielkim głodzie w Irlandii gdzie zgineła 1/4 Irlandczyków. Szalała zaraza ziemniaczana i zachodnie kraje już miały na ziemniaka leki które plony uchronią, ale Irlandzki kościół zakazał pod klątwą piekła bo zaraza to kara od boga. Tak więc skazał Irlandie na śmierć z głodu bo ziemniak to było główne pożywienie i całe statki przecież uciekały z Irlandii gdzie inni znajdowali po prostu pływające statki trupów bo poumierali z głodu.

      Usuń
  7. Złote myśli senatorów na temat debaty o invitro, mnie najbardziej poruszył, do łez, zakaz onanizmu proponowany przez senatorkę z PIS i ziemia wiecznie płaska przez PO.

    Senator Dorota Czudowska(PiS) z Legnicy:



    "Takiego uprzedmiotowienia mężczyzny nie ma nigdzie. Oni o tym nie mówią, bo się wstydzą. Zapewne państwo wiecie, że aby oddać w gabinecie lekarskim czy obok swoje męskie komórki rozrodcze, czyli nasienie, trzeba po prostu zastosować wymuszony onanizm. Bariera wstydu jest tak duża, że niektórym mężczyznom proponuje się oglądanie pornograficznych obrazów. Czy to jest miłość? Czy to jest poczęcie, o jakie nam chodzi? Czy w takich warunkach ma zostać poczęte życie? Czy w takich warunkach ma powstawać nowe życie, nowy człowiek?".


    Senator Stanisław Hodorowicz (PO) z Nowego Sącza:



    "Czy pan sobie wyobraża, że Kościół był taki głupi, że przez kilkaset lat nie uznawał, oficjalnie nie uznawał teorii heliocentrycznej? Nie. Kościół dokładnie wiedział. A o co chodziło? Chodziło o godność człowieka i chodziło o miejsce człowieka w systemie. Rewolucja kopernikańska człowieka przenosiła z punktu centralnego jako punktu, wokół którego się wszystko kręci, właśnie do układu heliocentrycznego, gdzie centrum stało się czymś innym. I Kościół, przyjmując takie stanowisko, bronił godności człowieka, mylił się co do faktu naukowego, ale nie mylił się co do godności".

    http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,18328543,dziewiec-zlotych-wypowiedzi-senatorow-z-debaty-o-in-vitro.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jakieś stowarzyszenie założyć entuzjastów senatorki z pisu o przykładowej nazwie...mężczyzn których bolą jajca...no bo z tego wstydu no nie mogą, a senatorka ulży z miłością po bożemu. Tylko odrazu niech przyzna czy przypadkiem nie ma już od tego katolicyzmu pochwicy, bo jeszcze zakleszczy się i niedosyć że wyrzyga na faceta bo jej kleruś wodogłowie zrobił, że to wstrętne i taka baba potrafi obrzygać faceta, to jeszcze penisa zakleszy i tylko leki rozkurczowe pomogą, czyli karetka pogotowia i sanitarusze będą odzielać parę, lub czasem działa ukłucie igłą w pośladek, ale w tym przypadku może odrazu zabrać trzeba ze sobą widły.?

      Usuń
  8. Pierwsze w Polsce dziecko z in vitro: Wstyd mi za Polskę

    Do tej pory nigdy publicznie nie zabierała głosu, jednak spór w Senacie wokół in vitro sprawił, że "coś w niej pękło". Publikujemy list 28-letniej Magdaleny Kołodziej, pierwszej Polki urodzonej dzięki metodzie in vitro.

    "Myślałam, że gorzej już być nie może, że po ostatnich obradach Sejmu, który uchwalił ustawę o leczeniu niepłodności będzie już tylko lepiej. W tym kraju niestety jest wszystko możliwe. Wstyd mi za Polskę i za jej przedstawicieli. To co się w tej chwili dzieje jest nie do przyjęcia i nie do pomyślenia. Jak można odmawiać ludziom prawa do leczenia, jak można zupełnie bezkarnie obrażać tyle osób, jak można wypowiadać się na tematy, o których nie ma się żadnego pojęcia?



    Coś we mnie pękło. Nie mogę już dłużej siedzieć bezczynnie i przysłuchiwać się tym wszystkim kłamstwom. Pozwalać na obrażanie mnie i mojej rodziny. Czy wszyscy bogobojni obrońcy nienarodzonego życia wiedzą jaką krzywdę wyrządzają nam - dzieciom poczętym pozaustrojowo, naszym rodzicom, wreszcie - naszym dzieciom?


    Nie jestem połamana, nie mam na czole bruzdy, nie cierpię na małogłowie, w dodatku mam dwie wspaniałe córki poczęte w sposób naturalny. Dlaczego wyżej wymienione kłamstwa są upowszechniane? Dlaczego na głównych stronach popularnych serwisów internetowych publikuje się list Episkopatu skierowany do Senatorów, a nie publikuje się listów specjalistów zajmujących się leczeniem niepłodności, czy samych dzieci urodzonych dzięki tej metodzie - np. Agnieszki Ziółkowskiej? To wprowadzenie społeczeństwa w błąd.

    Co ksiądz może wiedzieć o tym, co czują ludzie starający się nawet po kilkanaście lat o dziecko o tym jak wielkie jest ich cierpienie? Jakim prawem odmawia się tym ludziom szczęścia jakim jest dziecko?


    Od wczesnego dzieciństwa wiedziałam, że jestem poczęta pozaustrojowo. Traktowałam to jako coś zupełnie normalnego. Rodzice bardzo mnie kochali. Byłam wychowana w wierze katolickiej. Brałam czynny udział w życiu Kościoła. Przeżyłam ogromny szok, kiedy w okresie dojrzewania dotarły do mnie wypowiedzi, że jestem owocem ogromnego grzechu, że nie powinno mnie być na tym świecie. Wszystkie swoje porażki traktowałam jako karę od Boga, czułam się gorsza, czułam, że Bóg nie chce żebym żyła! Myślę, że nie ja jedna mogłam przeżywać takie rozterki. Wrażliwe dzieci, również te wychowywane w wierze katolickiej z takimi właśnie problemami zmagają się codziennie A my wcale nie jesteśmy gorsze! Niczym się nie różnimy i w przeciwieństwie do niektórych możemy powiedzieć z całą pewnością, że jesteśmy wyczekani i bardzo kochani!

    To nie my jesteśmy źli. Źli są wszyscy którzy zabraniają nam żyć, a zwłaszcza politycy o skrajnych i niebezpiecznych poglądach, bezrefleksyjni przedstawiciele Kościoła Katolickiego oraz wszyscy, którzy robią z nas potwory i najchętniej by się wszystkich pozbyli.

    To nie metoda zapłodnienia sprawia, że dzieci "z in vitro" mogą zmagać się z problemami emocjonalnymi. To Kościół Katolicki oraz wszyscy jego poplecznicy, którzy nas stygmatyzują i odsuwają od społeczeństwa. Nie wiem, kto przez nich przemawia, ale z pewnością nie jest to Bóg! Bóg nie używa mowy nienawiści i z pewnością nie chce, żeby 5 milionów dzieci, które przyszły na świat dzięki in vitro cierpiało. To nie jest religia- to jest fanatyzm. Ludzie mają wolną wolę! Nikt ich nie zmusza do leczenia - jeśli komuś ta metoda nie odpowiada, niech z niej nie korzysta. Nikt natomiast nie ma prawa do tego, by odmówić leczenia osobom, które go potrzebują. Z całego serca dziękuję moim rodzicom i lekarzom za życie. Za lata starań, walki i wiarę, że się uda.

    Żyję. Mam się dobrze, tylko w Polsce mi źle! Czas chyba pakować torby i uciekać do cywilizowanego świata...

    Magdalena Kołodziej. Pierwsza Polka urodzona 28 lat temu w Białymstoku dzięki metodzie in vitro.

    List Magdaleny Kołodziej


    http://m.newsweek.pl/in-vitro-pierwsza-polka-z-in-vitro-magdalena-kolodziej,artykuly,366582,1.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jestem po niczyjej stronę.To mega trudne ,z jednej strony nasza religia wyraznie tego zabrania,to zaprzecza naszej wierze,nie ważne są słowa jakichś biskupów tylko sama religia,gleboka wiara w Boga i wiadomo że takie przewinienie to jest grzech,bardzo ciężki jeśli nie najcięższy że wszystkich możliwych,a przecież Bóg będzie wszystkich nas osadzal.Z drugiej strony świat idzie w taka stronę ,że nawet mamy szansę sztucznego zapłodnienia,ze względu na rozwijająca się technologie i kobiety czesto wybierają aborcję z różnych powodów,czesto jest to nie bieda,bo jedbak biedy jest już stosunkowo mniej,ale wygoda,a bo to nie ten partner z którym chcemy miec dziecko,albo jeszcze nie ta pora lub choroby genetyczne płodu.Ciezko się tu odnaleźć i stanąć po właściwej stronie,chyba takiej nie ma,a każdy musi postępować z swoim własnym sumieniem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jebać pedofilski kler chuj im w dupy i niech Bóg dopilnuje oby głęboko!

    OdpowiedzUsuń